W rezydencji Władimira Putina „Boczarow Ruczaj” w Soczi trwają rozmowy ostatniej szansy prezydentów Rosji i Białorusi ws. zacieśnienia integracji. Oprócz szefów państw w negocjacjach uczestniczą premierzy i inni przedstawiciele delegacji rządowych obu krajów. Rosyjskie media podają, że przewidziana jest także rozmowa w formule face to face.
„Nie prosimy o tani gaz, nie chcemy taniej ropy. Najważniejsze, aby równe warunki były. W przeciwnym razie po prostu nie stworzymy podstaw dla naszych relacji” – oświadczył Aleksander Łukaszenka. – Jako naukowiec, kandydat nauk ekonomicznych, rozumiesz to nie gorzej niż ja. To jedyny problem, nad którym nasze rządy w zasadzie pracują. Zebraliśmy się, aby rozwiązać te problemy”- dodał białoruski prezydent, cytowany przez rządową agencję BelTA.
Tematy wiodące dzisiejszych rozmów Łukaszenki z Putinem to: cena gazu i ropy, rekompensata za zanieczyszczoną ropę, rekompensata za „manewr podatkowy”, dostęp do rosyjskiego rynku.
Agencja BelTA cytuje też rosyjskiego prezydenta, który mówił o korzyściach wynikających z integracji.
„Chcę wyrazić nadzieję, że nadal będziemy robić wszystko, aby nasze narody i kraje odczuły swoją bliskość, nadal zbliżały się, przede wszystkim oczywiście w sferze gospodarczej, ale i w sferze społecznej, co jest niezwykle ważne, a także uzyskały znaczące korzyści z tej integracji ”- powiedział Władimir Putin.
Prezydent Federacji Rosyjskiej przypomniał, że dzisiejsze spotkanie odbywa się w przeddzień 20. rocznicy podpisania traktatu związkowego.
„Ministrowie, szefowie rządów wykonali sporo pracy, aby przeanalizować to, co zostało zrobione w ramach podpisanego wcześniej traktatu o Państwie Związkowym, rozmawiali o tym, co i jak zrobić, aby wdrożyć to, co jeszcze nie zostało wdrożone w ramach tego dokumentu, co można byłoby zaktualizować w związku ze zmianą okoliczności, w tym mam na myśli nasze relacje z innymi kolegami z Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, porozmawiać o perspektywach. Wydaje mi się, że w tym sensie nasze spotkanie jest znaczące” – powiedział Putin.
Przypomnijmy, że przywódcy krajów omawiają sporne kwestie przed podpisaniem porozumienia o „pogłębieniu integracji”, które mają zostać podpisane 8 grudnia, w dniu 20. rocznicy Traktatu Związkowego.
Białorusini protestowali dziś przeciwko konfederacyjnym zamiarom prezydentów. Ich zdaniem należy również anulować umowę o państwie związkowym z Rosją z 1999 r., która stała się pretekstem do rozmów o zacieśnieniu integracji. Tymczasem kanał Telegram związany z Administracją prezydenta donosi, że „Białorusini zebrali się w Mińsku, by wesprzeć Aleksandra Łukaszenkę”. Nic bardziej mylnego. Prezydent jest przez Białorusinów obarczany wina za zaistniała sytuację. To on przez 25 lat robił wszystko, żeby uzależnić kraj od Moskwy.
Intensywne naciski Kremla na Białoruś trwają od grudnia 2018 r. Moskwa naciska na „pogłębianie integracji” z Białorusią, uzależniając dalsze gospodarcze wsparcie dla tego kraju od realizacji zapisów umowy o powstaniu państwa związkowego z 1999 r., które przewidują m.in. utworzenie wspólnych instytucji państwowych.
Opozycja, która nie posiada żadnych informacji na temat zawartości pakietu dokumentów, które mają być jutro podpisane obawia się, że dalszej utraty suwerenności i jeszcze większe uzależnienie się od Rosji.
oprac. ba
8 komentarzy
henryk
7 grudnia 2019 o 18:26stary durniu ograjom cie jak trampkarza pogrzebierz narud za karniste ropy
WRON
8 grudnia 2019 o 09:08Ustalono mu termin ostateczny do 20 grudnia, żeby się zastanowił, i nie zgrywał męża stanu. Przez 25 lat dobrowolnie lazł do paszczęki moskiewskiej, mniemając że jest zręcznym politykiem. Połknął haczyk zbyt głęboko. Stracił pole do manewru.
Jan 3 pod Wiedniem
8 grudnia 2019 o 19:46Naród Henryku piszemy prezzie ó zone kreską.
henryk
7 grudnia 2019 o 18:32naco czekasz narodzie bez jaj wstan z kolan chlopie bialoruski z podniesionom glowom i urwij leb badce won z norcholoto
Kronon
7 grudnia 2019 o 18:46Ten zdrajca Lukaszenka po podpisaniu „integracji” automatycznie przestanie byc potrzebny swoim mocodawcom z Kremla!
Kronon
7 grudnia 2019 o 20:32Lukaszenka palnij sie w swoj nikczemny leb! Tchurzliwe stworzenie! Nikczemna swinio, pojechales tam gzie byc cie w ogolie nie powinno!
Kronon
8 grudnia 2019 o 11:29Zbrodniczy faszystowski antyludzki rezym Lukaszenki jest finansowany i podtrzymywany bezposriednio z Rosji! Mordor – rece precz od Bialorusi!
Antoni Kosiba
1 listopada 2021 o 18:41Słowa Łukaszenki świadczą o tym, że to on bardziej niż Rosja chce integracji. Tak jak Jaruzelski bardziej niż Brieżniew (ale nieskutecznie) chciał wkroczenia większych (niż te już obecne) sił Armii Czerwonej do Polski. Mają być równe warunki, bo jak nie, to… To co? Białoruś przystąpi do Trójmorza? Czyli naprawdę mówi: „Wołodia weź mnie zaraz, jeszcze mocniej i mocniej! Tak, tak, tak, właśnie tego chcę, ale jeszcze i jeszcze!”