Główny ekonomista Swedbanku Tonu Mertsina stwierdził, że wpływ Rosji na estońską gospodarkę zmniejszył się w ciągu ostatnich sześciu lat, a wschodni sąsiad jest obecnie dopiero 12. największym partnerem handlowym Estonii.
„Jak wiadomo, rosyjska gospodarka osłabła w 2014 roku. Rubel gwałtownie spadł, a wraz z nim rosyjski popyt . Na Rosję nałożono również różne sankcje, na które zareagowała ona własnymi. Wszystko to miało duży wpływ na gospodarcze relacje z naszym wschodnim sąsiadem (…) Udział importu przeżywał pewne wzloty i upadki na przestrzeni lat, ale w pierwszej połowie tego roku utrzymywał się na mniej więcej tym samym poziomie, co w 2013 roku (…)Bezpośrednie inwestycje dokonane z Estonii w Rosji wzrosły w ciągu ostatnich kilku lat, ale ich udział we wszystkich bezpośrednich inwestycjach dokonanych za granicą oraz w produkcie krajowym brutto (PKB) Estonii – odpowiednio trzy procent i 3,8 procent – jest mniejszy niż w 2013 roku.”.
Analizy Mertsina potwierdza również kilka innych faktów – udział towarów i usług kierowanych z Estonii do Rosji nieznacznie poprawił się w tym roku, do 2,6 procent, jest jednaj znacznie niższy niż zanotowane w 2013 roku 7,8 procent. Zmniejszył się też znacznie procent rosyjskich turystów odwiedzających Estonię.
err.ee Oprac MK
foto wikipedia
1 komentarz
Sarmata
23 października 2019 o 21:22i to pokazuje „siłę” gospodarczą kacapii – tyle w temacie