-Mamy podpisane umowy na amerykańskie LNG, którego koszt wraz z ceną za transport i regazyfikację jest o ok. 20–30 proc. mniejszy niż gazu kontraktowego z Gazpromu. Do tego dochodzą dostawy LNG z Kataru – powiedział prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Piotr Woźniak w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
Pytany o realizowany Nord Stream 2 Woźniak powiedział: – Opóźnienie w budowie Nord Stream 2 powoduje, że Gazprom nie będzie mógł na razie zrezygnować z przesyłania gazu przez terytorium Ukrainy. To bardzo wzmacnia pozycję Kijowa w rozmowach na temat nowej umowy przesyłowej. Dotychczasowa wygasa z końcem roku, ale Rosjanie jeszcze do niedawna byli przekonani, że w ciągu kilku miesięcy będą w stanie ominąć Ukrainę, dlatego jedynie pozorowali negocjacje. Dla Rosjan Nord Stream 2 nie jest projektem czysto biznesowym. To inwestycja geopolityczna, której celem jest wzmocnienie wpływów Kremla w Europie Środkowo-Wschodniej.
Więcej na ten temat tutaj i tutaj.
Oprac. MaH, gazetaprawna.pl, biznesalert.pl
fot. Wikimedia Commons, CC
4 komentarzy
ktos
23 października 2019 o 08:00Świetnie, czyli okolo 20/30 % powinny staniec nawozy i wyroby chemiczne. Zaklady je produkujace ogrzewaja proces produkcyjny wlasnie gazem. Tak samo staniec powinno ogrzewanie centralne w miejscowosciach gdzie sa spalarnie gazu. Ciekawe czy to sie wydarzy… bo jakos watpie.
Bart
23 października 2019 o 10:0320/30% loco terminal w USA? Czy loco kurek w Świnoujściu za gazoportem? A Niemce takie głupie że kupują gaz drożej od ruska ^^ … i jeszcze dodatkową rurkę budują.
peter
24 października 2019 o 01:18Bart Wiesz po ile Niemcy kupuja gaz od Ruska ? Jestem zdziwiony jak ten amerkanski gaz bardzo boli polskich patriotow
Jurek
2 grudnia 2020 o 10:01To Niemcy tacy głupi i woła rosyjski gaz. Przydałaby sie rzetelna informacja.