Przed gmachem parlamentu Republiki Udmurckiej doszło we wtorek do aktu samospalenia. 79 – letni pracownik uniwersytetu w Iżewsku Albert Razin oblał się benzyną i podpalił w proteście przed rusyfikacją.
Z poparzeniami 100% ciała mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Z doniesień medialnych wynika, że Albert Razin, dyrektor Instytutu Humanistycznego Udmurckiego Uniwersytetu Państwowego zorganizował we wtorek rano pikietę w obronie języka narodowego – udmurckiego.
Zanim 79 letni naukowiec dokonał aktu samospalenia, stał przed gmachem parlamentu, trzymając w ręku plakat w hasłem: „Jeśli jutro zapomną o moim języku, jestem gotowy umrzeć dzisiaj”.
Los Udmurtów, których jest około 600 tys., jest typowy dla narodów skolonizowanych. Jeszcze w 1926 r. Udmurci stanowili 52% populacji tej autonomicznej republiki wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej.. W 1939 roku, było ich już tylko 39%, a obecnie już Udmurci stanowią zaledwie 28% populacji.
Ale w parlamencie narodowym zasiada zaledwie 11 proc. deputowanych tej narodowości.
Edukacja w języku udmurckim w Rosji, tak jak w językach innych mniejszości narodowych w Rosji jest skrajnie ograniczona. Języka narodowego naucza się głównie na wsiach (coraz rzadziej). W Udmurcji nie ma w ogóle nowoczesnych mediów.
Republika Udmurcka leży w europejskiej części Rosji, we wschodniej części Niziny Wschodnioeuropejskiej, pomiędzy rzekami Kamą i Wiatką.
ba
1 komentarz
Polak
10 września 2019 o 16:14Rosja to rak, Mordor, imperium zła.