Specjalny przedstawiciel USA na Ukrainie Kurt Volker, podczas wywiadu dla Radia Swoboda, stwierdził, że pokój w Donbasie zależy od zgody Rosji na przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy.
Zadeklarował, że ludzie, którzy mieszkają w Donbasie i cierpią z powodu konfliktu, nie zostaną zapomniani. „Tak bardzo chcielibyśmy zobaczyć tę chwilę, kiedy będą mogli prowadzić normalne i spokojne życie” – podkreślił.
„Ze wszystkich sił staramy się znaleźć rozwiązanie, ale to Rosja jest źródłem tego konfliktu. To ona sprawuje nadzór nad tamtejszymi oddziałami zbrojnymi, wywiadem i gospodarką, kontroluje też lokalne struktury władzy. I jeśli tylko zgodzi się na przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy to nastanie pokój. Byłaby wtedy możliwość odbudowania gospodarki, połączenia rodzin. Byłoby to wszystko, co wiąże się z przywróceniem normalnego życia” – wyraził oczekiwania.
„Mam nadzieję, że w końcu Rosja to zrobi. Nie sądzę, że to, co Rosja robi na Ukrainie, okupując te terytoria, w jakiś sposób odpowiada rosyjskim interesom. Uważam, że to wszystko zaszkodziło Rosji i pomogło zjednoczyć się Ukrainie jako państwu. Tożsamość narodowa na Ukrainie jest silniejsza niż kiedykolwiek; jej prozachodnia, proeuropejska i pronatowska tożsamość również jest silniejsza niż kiedykolwiek. Dlatego nie sądzę, że to, co robi Rosja, pomoże jej. W każdym razie mam nadzieję, że w końcu się zatrzymają [Rosjanie – red.] i będziemy mogli zwrócić świat ludziom, którzy tam mieszkają – podsumował.
Opr. TB, https://www.radiosvoboda.org/
fot. UNIAN
13 komentarzy
tagore
17 sierpnia 2019 o 10:08Optymizm Pana Volkera jest nieco na wyrost.
SyøTroll
17 sierpnia 2019 o 15:01Optymizm pana Kurta Volkera jest na wyrost. Bo czy może dać gwarancje, że jego podopieczni – antyrosyjscy ukraińscy nacjonaliści w składzie Ukraińskich Sił Zbrojnych, zechcą zrezygnować z ostatecznego zwycięstwa w ich wojnie domowej przeciw tzw. „watnikom”. Śmiem wątpić.
hehe
19 sierpnia 2019 o 06:58NO tak w koncu Rosja tam jest aby niesc na czolgach pokoj zwasnionym stronom. Bysmy zapomnieli… dzieki ze przypomniales.
Polon64
18 sierpnia 2019 o 11:50Chwała Wielkiej Rosji
Maksymilian
17 sierpnia 2019 o 12:32„…pokój w Donbasie zależy od zgody Rosji na przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy.” Jakiej zgody? Rosja, USA i inne przydupasy: „… zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej” [ https://www.defence24.pl/memorandum-budapesztanskie-pozorna-gwarancja-bezpieczenstwa-dla-ukrainy ] [ https://pl.wikipedia.org/wiki/Memorandum_budapeszte%C5%84skie ]
Zygi
17 sierpnia 2019 o 20:25Nie rozumiem tej wojny, jak może tak duży kraj pozwolić aby dwa województwa oderwały się bez zezwolenia i trwało to tak długo ?
Luk
18 sierpnia 2019 o 20:19Dwa „województwa” nie oderwały się z własnej woli, tylko przy pomocy przebranych za „ochotników” żołnierzy sił zbrojnych Rosji i przy pomocy rosyjskich służb specjalnych. Poza tym Rosja trzyma w odwodzie przy granicy z Ukrainą dodatkowe dywizje na wypadek gdyby Ukraina zechciała rozpocząć regularną operację militarną w celu ponownego przyłączenia tych ziem.
ktos
19 sierpnia 2019 o 07:00Zauwaz ze dopoki Rosja nie pomagala tym wojewodztwom to sily zbrojne Ukrainy sobie radzily. Byl moment ze praktycznie zajely oba obszary, a potem separatysci poszli do sklepow sportowych i nakupywali czolgow i artylerii i odparli atak. Dlatego tak dlugo to trwa… przez sklepy sportowe 😉
Polon64
18 sierpnia 2019 o 11:49Donbas był i zostanie rosyjski tak jak i Krym. Odczepcie się od Rosji!
demaskator troli
19 sierpnia 2019 o 09:27Zmien moze login na Olgino123 albo Towarzysz_1 bo obecne jakies takie nieadekwatne jest.
Krzysztof Mróź
18 sierpnia 2019 o 22:48Zakończenie wojny w Donbasieo zalezy od banderowcow
heh
19 sierpnia 2019 o 07:01a jakos rozwiniesz swoja mysl? Bo rownie dobrze mozna bylo napisac ze zakonczenie II WS zalezalo od panst podbijanych… wystarczylo sie od razu poddac… nie byloby wojny.
SyøTroll
19 sierpnia 2019 o 21:02Krzysiu, bynajmniej zakończenie wojny zależy od dogadania się Rosji wspierającej prorosyjskich „watników” oraz ojczyzny Kurta Volkera wspierającej ukraińskich antyrosyjskich nacjonalistów i ukraińską armię. Choć gdyby nie wmieszał się BHO i jego gabinet to zapewne Rosja dogadała by się z Europą odnośnie podziału wpływów i do żadnej wojny domowej w Donbasie by nie doszło, ponieważ walka o nie odbywałaby się według standardów innych niż jankeskie..