W obszernym wystąpieniu podczas przesłuchania przed Komisją Spraw Zagranicznych Senatu USA John Herbst, były ambasador USA w Kijowie i dyrektor Euroazjatyckiego centrum Atlantic Council, stwierdził że przed nowym prezydentem Ukrainy są dwie bitwy – wewnętrzna i zewnętrzna – które może wygrać przy wsparciu Zachodu.
Podczas gdy Rosja dąży do osłabienia NATO, Unii Europejskiej i USA, zachodnie demokracje muszą dać odpór agresji Kremla. A miejsce, gdzie trzeba to zrobić to Ukraina. Na początku 2014 roku Rosja bezprawnie zaanektowała Krym, a następnie rozpoczęła wojnę w Donbasie. I choć wsparcie Zachodu dla Ukrainy było znaczące i ważne, to – według Herbsta – „nie było tak elastyczne i efektywne, jak być powinno”.
Podkreślił on, że opór zbrojny Ukrainy przeciw Rosji zasługuje na szczególne wsparcie ze strony Zachodu. „Kijów zdołał zapędzić drugą siłę militarną na świecie w ślepą uliczkę” – wyjaśnił Herbst, dodając, że w Donbasie przebywa obecnie 2,5 tys. rosyjskich żołnierzy, którzy dysponują 450 czołgami i ponad 700 jednostkami artylerii.
I choć linia frontu dzisiaj nie zaprząta uwagi społeczności międzynarodowej, nie było ani jednego spokojnego dnia od początku rosyjskiej agresji wiosną 2014 roku. „W tej wojnie zginęło ponad 13 tysięcy Ukraińców. Moskwa ma nadzieję, że stała presja na Ukrainę zmusi rząd ukraiński do porzucenia budowy demokratycznego i otwartego społeczeństwa zorientowanego na Zachód. Jak dotąd Kreml nie odniósł sukcesu” – powiedział Herbst. Wyjaśnił, że Rosja ma poważną słabość w wojnie z Ukrainą, a mianowicie „naród rosyjski jasno dał do zrozumienia, że nie chce, aby rosyjskie wojska walczyły przeciw Ukrainie”. „Oznacza to, że Władimir Putin musi ukrywać straty i utrzymywać je na niskim poziomie” – wyjaśnił. A to oznacza, że Zachód może pomóc armii ukraińskiej, by cena dalszej agresji sił rosyjskich była dla Kremla zbyt wysoka.
„Zachodnie wsparcie wojskowe, zwłaszcza zaawansowane systemy obronne, takie jak Javelin, zniwelowały rosyjską przewagę w czołgach” – podkreślił Herbst i pochwalił administrację Donalda Trumpa za decyzję o sprzedaży Ukrainie systemów przeciwpancernych. Według niego, Waszyngton powinien teraz iść dalej i zapewnić Kijowowi radary przybrzeżne, szybkie łodzie bojowe Mark V i rakiety przeciwokrętowe Harpoon. Dzięki nim Ukraina będzie mogła powstrzymać prowokacje Kremla na morzu. Herbst podkreślił również, że sankcje mogą być również bardzo ważnym narzędziem dla rządów zachodnich w celu spacyfikowania Moskwy. Przecież rosyjska gospodarka jest słaba i uzależniona od eksportu energii. Z tego powodu jest bardzo wrażliwa na presję ekonomiczną. Do tej pory sankcje zachodnie zmniejszyły roczny wzrost PKB Rosji o 1,5%.
Jednak, według Herbsta, sankcje muszą stać się bardziej znaczącą częścią polityki amerykańskiej. Niestety sankcje ekonomiczne, które USA nałożyły na Rosję w 2018 r. po zaatakowaniu przez nią ukraińskich okrętów na Morzu Azowskim, były „zbyt późne i za słabe”. W związku z tym Herbst popiera projekt ustawy „O ochronie bezpieczeństwa amerykańskiego przed agresją Kremla”, która przewiduje nowe i potencjalne sankcje wobec Rosji, jeśli nadal będzie ingerowała w wybory w Stanach Zjednoczonych, próbowała zamknąć ruch dla statków na Morzu Azowskim i kontynuowała cyberataki. Przyjęcie ustawy „może wzmocnić naszą politykę sankcji” – stwierdził. Oprócz tego wezwał administrację amerykańską do zwiększenia wysiłków w celu przekonania europejskich sojuszników, a w szczególności Niemiec, do rezygnacji z projektu Nord Stream 2. Rurociąg ten pozwoli Kremlowi na ominięcie dostaw gazu na Ukrainę i da mu „geopolityczną dźwignię nacisku na kraje Europy Wschodniej”.
Herbst zalecił też Kongresowi USA rozważenie nałożenia sankcji na firmy, które zapewniają kluczową pomoc techniczną przy budowie Nord Stream 2. Może to przyspieszyć proces ostatecznego zamknięcia projektu. Dodał, że pomoc ze strony Zachodu jest bardzo ważna dla Ukrainy, ponieważ nowy prezydent Wołodymyr Zełenski będzie musiał prowadzić dwie bitwy naraz. „Zełenski musi wygrać dwie główne bitwy jednocześnie: przeciwko agresji Kremla i przeciwko siłom wewnętrznym, które blokują reformy. Z pomocą USA i UE może wygrać na obu frontach. Jednak, aby to się powiodło Kongres musi nadal odgrywać swoją rolę w zapewnianiu wsparcia” – zakończył.
Opr. TB, https://www.atlanticcouncil.org
fot. https://www.kyivpost.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!