Spadkobiercy „Komsomołu” – działacze proreżimowego Białoruskiego Republikańskiego Związku Młodzieży (BRSM), zorganizowali w sobotę 25 maja historyczną rekonstrukcję parady sowieckiej partyzantki, poświęconą 75. rocznicy wyzwolenia Białorusi spod okupacji hitlerowskiej.
Parada,w której oprócz partyzantów wzięli udział grupa rekonstrukcyjna Armii Czerwonej, przemaszerowała ulicą Komsomolską od stadionu Dynamo do skrzyżowania z Prospektem Niepodległości w Mińsku. Tam na placu placu został zorganizowany namiot pierwszej pomocy, a także punkt rekrutacyjny.
Na czele kolumny partyzantów paradowała koza. Ponoć 75 lat, 16 lipca 1944 r., kiedy w wyzwolonej stolicy odbyła się parada partyzancka, zwierze również maszerowało na przedzie. Na sobotnią akcję koza została pożyczona w zoo w Mińsku.
Dokonania dzielnej sowieckiej partyzantki, która wraz z Armią Czerwoną stawiała czoła hitlerowskim okupantom i oczyszczała tereny Polski zajęte przez ZSRR z antysowieckich „elementów”, dokonując bezlitosnych, krwawych pacyfikacji polskich miejscowości na wschodnich Kresach, są dziś ideologicznym budulcem reżimu Aleksandra Łukaszenki.
oprac.ba fot: Euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!