Walki w Wenezueli. Sojusznik Kremla bliski upadku?

30 kwi 2019 Rosja, SUPERNEWS 0 comments

Juan Guaido, lider opozycji uznawany przez ponad 50 krajów (głównie zachodnich i Ameryki Łacińskiej) za legalnego tymczasowego prezydenta Wenezueli, powiedział że rozpoczyna się „ostatnia faza” odsuwania Nicolasa Maduro. Skrajnie lewicowy reżim Maduro, a wcześniej nieżyjącego już Hugo Chaveza od lat jest finansowo, politycznie i militarnie wspierany przez Rosję i Kubę. Maduro za prezydenta wciąż uznają też m.in. Chiny, Iran czy Turcja.

Światowe agencje donoszą o starciach koło bazy sił powietrznych koło Caracas. Użyto tam gazu łzawiącego, prawdopodobnie doszło do strzelaniny między umundurowanymi zwolennikami Guaido a żołnierzami. Guadio powiedział dziennikarzom, że na miejsce wciąż przybywają uzbrojone oddziały.Reporterzy obecni na miejscu piszą, że baza otoczona jest m.in. przez parę wozów opancerzonych i niewielką grupą żołnierzy uzbrojonych także w broń ciężką. Są też liczni cywilni zwolennicy Guaido.

Na portalu społecznościowym Guadio napisał, że ma „totalne poparcie” armii, ale wezwał do mobilizacji „bojowników”. – Zwyciężymy! – dodał.

Strona Maduro twierdzi, że rządowe wojsko zmaga się z małą „próbą przerwotu” prowadzoną przez „zdrajców” w armii i prawicową opozycję. Minister obrony Vladimir Padrino twierdzi, że wszystkie jednostki wojska w całym kraju funkcjonują normalnie.

Wiceprezydent USA Mike Pence zapewnił Guaido, że „Ameryka będzie stać po twojej stronie aż przywrócona zostanie wolność i demokracja”. Poparcie dla, jak się wyraził „Operacji Wolność” wyraził sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Wpływowy doradca prezydenta USA ds bezpieczeństwa narodowego John Bolton stwierdził, że wojsko musi bronić konstytucji i narodu wenezuelskiego, i że USA wspierają naród Wenezueli.

Biały Dom poinformował, że prezydent USA Donald Trump blisko obserwuje sytuacje i jest na bieżąco informowany.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin rozmawiał dziś na temat Wenezueli z członkami rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, ale nie był to jedyny temat.