Przedstawiciele Niezależnego Związku Zawodowego Górników alarmują, że trwa bezprecedensowa presja na jego członków. W ciągu dwóch miesięcy ponad 600 osób zostało zmuszonych do opuszczenia szeregów organizacji.
Niezależny Związek Zawodowy Górników, działający w przedsiębiorstwie Bielaruśkalij w Soligorsku (białoruski producent i eksporter nawozów potasowych) jest częścią Białoruskiego Niezależnego Związku Zawodowego. Problemy zaczęły się w zeszłym roku, po reorganizacji trustu „Remontazstroj”, działającego przy przedsiębiorstwie Biełaruśkalij, i zaczęło działać jako samodzielne przedsiębiorstwo. Pracownicy przeniesieni do nowego zakładu postanowili zarejestrować komórkę Białoruskiego Niezależnego Związku Zawodowego, ale władze odmówiły rejestracji – dwukrotnie. Członkowie związku odwołali się do administracji prezydenta, do instytucji międzynarodowych, i dopiero potem władze miasta Soligorsk zgodziły się na rejestrację – po ośmiu miesiącach.
Ale władze nie chciały się z tym pogodzić, więc przystąpiły do likwidacji związku, naciskając na członków organizacji, by opuścili jej szeregi.
Szef NZZG Siergiej Czerkasow mówi, że presja wywierana jest przede wszystkim dotyczy na tych, którzy są członkami zarówno niezależnych, jak i prorządowych związków zawodowych.
„Może się to wydawać dziwne, ale nie jesteśmy przeciwni ludziom, którzy są w dwóch związkach zawodowych jednocześnie. Oficjalny związek zadeklarował, że jest przeciwny członkostwu w dwóch organizacjach jednocześnie. Tak więc 31 marca 200 osób opuściło”, mówi Siergiej Czerkasow.
Jak mówi przewodniczący, władze mają argumenty, z czego najbardziej skuteczny jest szantaż, zastraszanie zerwaniem kontraktów (na Białorusi obowiązuje kontraktowy system zatrudnienia). Kierownictwo związków zwróciło się do dyrektora generalnego Biełaruśkalija, Iwana Gołowatego, ale ten nie reaguje.
Na dzień dzisiejszy z Niezależnego Związku Zawodowego Górników wystąpiło 600 osób na 4 tys. dotychczasowych członków.
oprac.ba/nn.ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!