Tysiące ludzi w Republice Inguszetii protestowało przeciwko kontrowersyjnemu porozumieniu granicznemu z sąsiednią Czeczenią, potępiając dokonanie zamiany ziemi w ramach umowy i wzywając Prezydenta Inguszetii Junusa-bieka Jewkurowa do ustąpienia.
Policja obserwowała trwający godzinny protest w Magasie, stolicy regionu, który odbył się za zgodą władz. W Inguszetii miały miejsce pół roku temu duże protesty, gdy we wrześniu Jewkurow i przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow podpisali umowę graniczną za zamkniętymi drzwiami.
Nowy protest zwiększył presję na Jewkurowa w związku z wrześniową umową.
W ramach pozornej próby uspokojenia Inguszów sprzeciwiających się porozumieniu, Jewkurow wycofał 20 marca zgodę na proponowane porozumienie, które pozwalałoby na rezygnację z przeprowadzenia lokalnych referendów w sprawie proponowanych zmian granicy. Jewkurow powiedział, że wycofał ustawę po konsulatacjach z radami plemiennymi i starszych.
Jewkurow i Kadyrow powiedzieli, że porozumienie zostało zatwierdzone przez parlamenty obu republik kilka dni później. Stało się to pomimo demonstracji w Inguszetii, którzy twierdzą, że niesprawiedliwie oddaje się części Inguszetii, jej większemu sąsiadowi na wschodzie – Czeczenii.
Protestujący wezwali do rezygnacji Jewkurowa i publicznego referendum w sprawie umowy. Ingusze mają w pamięci utratę rejonu Predgornoje na rzecz Osetii Północnej po krótkim konflikcie w 1992 r.
Trybunał Konstytucyjny w Inguszetii orzekł 30 października 2018 r., że porozumienie było nielegalne, ponieważ „zmienia terytorium Republiki Inguszetii”, co wymaga zatwierdzenia w referendum.
Ale Jewkurow odwołał się od tej decyzji, skierowując sprawę do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Moskwie i zwracając się z prośbą o poparcie umowy.
Ciekawe, że zagrożony takim rozwiązaniem Kadyrow publicznie groził protestującym w Inguszetii. Wcześniej Kadyrow odwiedził pod koniec października Inguszetię z dużym uzbrojonym orszakiem, aby stawić czoła przywódcy protestów. Spotkanie zakończyło się bez przemocy.
FeKo
Foto: Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!