8 lutego na Cmentarzu Katolickim przy ul.Puszkińskiej w Brześciu odbyła się uroczystość ku czci Żołnierzy Polskich, którzy zginęli podczas walk o wyzwolenie Brześcia. Inicjatorem i organizatorem uroczystości był oddział brzeski obwodowy Związku Polaków na Białorusi we współpracy z Polską Szkołą Społeczną im.I.Domeyki i Uniwerstytetem Trzeciego Wieku.
W uroczystości wzięli udział: Konsul Generalny RP w Brześciu Piotr Kozakiewicz, wicekonsul Jerzy Grymanowski, Mikołaj Falkowski, prezes Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, Joanna Zając, wiceprezes Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, Piotr Dmitrowicz, publicysta, historyk, wicedyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, Piotr Falkowski, redaktor „Naszego Dziennika”, a także uczniowie PSS im.I. Domeyki w Brześciu, harcerze, słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku, miejscowi krajoznawcy i historycy. Zebrani złożyli kwiaty, zapalili znicze na grobie Władysława Steckiewicza , który zginął w walce o Brześć 9 lutego 1919 r.
Konsul Generalny Piotr Kozakiewicz opowiedział zebranym historię wyzwolenia Brześcia, a także o tym, jak zginął kapitan Władysław Steckiewicz.
W nocy z 8 na 9 lutego oddziały dywizji podlaskiej gen. A. Listowskiego wkroczyły do Brześcia n/Bugiem. Od wschodu nacierał oddział majora Dąbrowskiego. W mieście znajdowali się jeszcze Niemcy, którzy podpalili magazyny wojskowe. Doszło do sześciogodzinnych walk. Wzięto do niewoli 40 jeńców, zdobyto 3 ckm, dużo karabinów, 3 samochody, 3 działa, konie i wozy, a także tabor kolejowy i magazyny. Podczas walk poległ kpt. Władysław Steckiewicz, który na czele patrolu pierwszy wkroczył do miasta.
Jedna z ulic Brześcia n/Bugiem otrzymała nazwę „ul. kpt. Steckiewicza” (obecnie „Komsomolskaja”) Na grobie kapitana napis :”DOWÓDCA WOJSK PARTYZANCKICH • Ś. † P. • KAPITAN • WŁADYSŁAW • STECKIEWICZ • PADŁ OD KULI WROGA PRZY • ZDOBYCIU BRZEŚCIA • N/BUGIEM W DNIU • 9 LUTEGO 1919 R. • ŻYŁ LAT 29 •• CZEŚĆ JEGO • BOHATERSKIM PROCHOM”.
Budowa odrodzonego państwa polskiego nie była procesem łatwym i bezkrwawym. Jak mówił w 1920 r. gen. Kazimierz Sosnkowski, dzień, w którym zawarto rozejm na froncie zachodnim, był dla Polski początkiem długich zmagań o „niepodległość zdefiniowaną”, czyli o granice Rzeczypospolitej, które Polacy musieli wywalczyć własnymi siłami. Po ogłoszeniu niepodległości 11 listopada 1918 r. Brześć znajdował się w niemieckich rękach. Kiedy Niemcy postanowili oddać Brześć Ukraińcom, polskie władze nie zwlekały i zdecydowano odbić Brześć.
Polskie pułki wyruszały na Brześć z koszarów w Białej Podlalskiej, gdzie przechodziły wyekipowanie i szkolenia. W walkach o Brześć w lutym 1919 r. wzięły udział 34. oraz 22.pułk piechoty oraz Wileński Oddział Wojsk Polskich majora Dąbrowskiego. Pułki otrzymały rozkaz, aby przed świtem 5 lutego uderzyć na Kobylany i Błotków. Po udanym ataku wieś Kobylany została zdobyta, jednak za wsią w kierunku rosyjskich fortów na zamarzniętej i pokrytej śniegiem ziemi, żołnierze dostają się w ogień krzyżowy niemieckich karabinów maszynowych z fortów. Polskie oddziały wobec znacznej niemieckiej przewagi ogniowej zmuszone zostały wycofać się do Dobrynki. 11 poległych żołnierzy pochowano na cmentarzu w Białej Podlaksiej.
Po kilkudniowych pertraktacjach i atakach oddziałów gen. Antoniego Listowskiego, zaś od wschodu – oddziałów konnych majora Dąbrowskiego już 9 lutego został wyzwolony z rąk Niemców Terespol. 13 lutego dowódca grupy podlaskiej gen. Listowski przyjął w Brześciu pierwszą defiladę swoich wojsk.
Delegacje złożyły kwiaty i zapalili znicze także przy grobach żołnierzy polskich na Cmentarzu 20. roku. na Adamkowie oraz na Cmentarzu Garnizonowym.
Po uroczystościach na cmentarzach delegacja z Polski odwiedziła Polską Szkołę Społeczną im.I.Domeyki, gdzie spotkała się z kadrą nauczycielską i pasjonatami historii.
Red/Foto: Eugeniusz Lickiewicz/Echa Polesia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!