„Decyzja o przyjęciu Macedonii do Sojuszu przekreśla ostatecznie rosyjskie dążenia do utworzenia w regionie grupy państw neutralnych wojskowo z Serbią na czele, które byłyby przyjazne Moskwie” – czytamy w analizie warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich.
„6 lutego przedstawiciele 29 państw NATO i Macedonii podpisali protokół akcesji tego państwa do Sojuszu. Dokument oczekuje obecnie na ratyfikację przez wszystkie państwa członkowskie i parlament macedoński, co potrwa najprawdopodobniej dwanaście miesięcy. Drogę do członkostwa Macedonii w NATO otworzyło zawarcie pomiędzy Atenami a Skopje w czerwcu 2018 roku tzw. porozumienia z Prespy. By zakończyć trwający prawie trzy dekady spór, Macedonia zgodziła się zmienić konstytucyjną nazwę państwa na Republika Macedonii Północnej, a Grecja odblokować integrację tego państwa z NATO i UE. W styczniu br. Macedonia przyjęła poprawki konstytucyjne realizujące postanowienia umowy, a Grecja ratyfikowała porozumienie. Wejście w życie porozumienia i zmiana nazwy Macedonii nastąpi po ratyfikowaniu przez Grecję protokołu akcesji Macedonii do NATO, do czego dojdzie najprawdopodobniej już w najbliższych tygodniach. Natomiast w czerwcu br. w sprawie otwarcia negocjacji akcesyjnych z Macedonią decyzję podejmie Rada UE.” – pisze Marta Szpala, specjalistka od Bałkanów w OSW. Całość tutaj.
Oprac. MaH za: osw.waw.pl
fot. Capt. Dyana Allen, US National Guard, Wikimedia Commons, CC
2 komentarzy
Mirek
7 lutego 2019 o 14:14Brawo!!! Zawsze mówię że pokój na świecie zapanuje dopiero kiedy wszyscy wstąpią do NATO. Dziś Macedonia może kiedyś Serbia a za tysiąc lat i Rosja.
wiatrak
14 kwietnia 2019 o 12:37BRAWO! WYPĘDZIĆ ROSJĘ Z BAŁKANÓW. NA ZAWSZE.