Jak podaje oficjalny profil miasta Gdańsk, powołując się na portal Rugrad.eu, z inicjatywą upamiętnienia Pawła Adamowicza w Kalinigradzie wystąpił mieszkający w tym mieście przedsiębiorca z Polski Artur Janiak.
We wtorek Artur Janiak odwiedził Andrieja Szumilina, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Kaliningradu. Jak podaje portal Gdansk.pl, znają się od lat z działalności sportowej, obaj byli zapaśnikami i Janiak zapytał, czy jest wola polityczna, by w Kaliningradzie był skwer imienia Pawła Adamowicza. Andriej Szumilin podobno potwierdził i dodał, że jedyny problem to znalezienie godnego miejsca.
– Tutaj był prawdziwy szok na wieść o zamordowaniu prezydenta Adamowicza – mówi Artur Janiak cytowany przez portal miejski. – Rosjanie cenią pozytywne gesty i dzięki temu Paweł Adamowicz zapisał się dobrze w ich pamięci. Rok temu, w Gdańsku, jacyś bandyci rzucili kamieniem w szybę samochodu na kaliningradzkich rejestracjach. W rosyjskich mediach zrobił się szum, że Polacy źle traktują Rosjan – i wówczas prezydent Adamowicz zaprosił do siebie poszkodowaną rodzinę, przyjął ich bardzo przyjaźnie, przeprosił za niemiłą sytuację. Powiedział też, że Rosjanie są w Gdańsku mile widziani. O tym, bardzo ludzkim, zachowaniu prezydenta Adamowicza sporo mówiono i pisano w rosyjskich mediach. Kaliningradczycy byli mile zaskoczeni, poczuli dużą sympatię do prezydenta Gdańska. Więcej na ten temat tutaj.
Paweł Adamowicz został zamordowany 14 stycznia 2019 roku przez niezrównoważonego mężczyznę.
Oprac. MaH, gdansk.pl
fot. Rudolf H. Boettcher, CC BY-SA 4.0
2 komentarzy
Seker
1 lutego 2019 o 13:24Zważywszy na fakt, że śp Adamowicz walczył o powrót napisu „Stocznia im Lenina” wraz z orderem Sztandaru Pracy nad bramą stoczni – to nie dziwi. Uważał że to część naszej historii i dlatego ma być w naszej przestrzeni (proszę wbić „Dlaczego Lenin Adamowicz” i wyskoczy jego esej). Z tego powodu zapewne na Ul Zwycięstwa w Gdańsku nadal stoi T-34 na których wjechał kolejny okupant (dokładnie Brygada Pancerna która w VI „45 pomagała UB i sowietom zwalczać podziemie na Podlasiu). Równolegle z tak pojmowaną polityką historyczną śp prezydent przywracał ślady niemieckości Gdańska (ss-man Grass, nazista na tramwaju, kamienie graniczne Wolnego Miasta – który był wytworem Niemiec, niemieckie napisy gotykiem – tramwaj, poczta, etc, przypominam również kuriozalny pomysł aby 1.09 na Westerplatte asystę tworzyli harcerze a nie Wojsko Polskie).
liman
2 lutego 2019 o 20:57Otóż Polaków w Polsce nie obchodzi, co tam sobie postawi kacapstwo na cokole w tak zwanym „kaliningradzie”. Nie jeździmy, nie oglądamy, pilnujemy Naszych polskich spraw.