Były prezydent Gruzji i były gubernator Odessy, lider partii ukraińskiej Ruch Nowych Sił wyraził poparcie dla kandydatury byłej premier Ukrainy i szefowej partii Ojczyzna (Batkiwszczyna) Julii Tymoszenko w przypadających na wiosnę wyborach prezydenckich.
Słowa poparcia przez Saakaszwilego były transmitowane na telebimie podczas zjazdu Ojczyzny, bo Saakaszwili został wydalony z Ukrainy. Z kolei w ojczystej Gruzji trafiłby do więzienia. Obecnie Saakaszwili mieszka w Holandii, bo jego żona jest obywatelką tego kraju.
Saakaszwili deportowany. Samolot z politykiem na pokładzie leci do Polski (WIDEO)
Przed drugą turą wyborów Saakaszwili ponownie zaocznie skazany przez gruziński sąd
-Pamiętamy rok 2008. Gruzja pamięta. I chcę podziękować Julii Tymoszenko za to, że jej rząd wtedy przysłał nam pomoc humanitarną. Julia Tymoszenko była jedną z pierwszych, którzy przyjechali wesprzeć mnie w Warszawie po tym, jak bezprawnie pozbawili obywatelstwa – mówił Micheil Saakaszwili.
Podkreślił, że Tymoszenko „może przegonić bandę Poroszenki”.
Negatywna opinia o prezydencie Petro Poroszenko i obecnym ukraińskim obozie rządzącym nie jest zaskoczeniem, natomiast Saakaszwili był też krytykiem Julii Tymoszenko zarzucając jej w przeszłości niejasne finansowanie działalności jej partii i nazywając ją „organiczną częścią klasy politycznej, która okazała się niezdolna do zbudowania ukraińskiej państwowości”. Powiedział też, że nieważne kto zostanie prezydentem Ukrainy, „byle nie Julia”.
Portal „Ukraińska Prawda” przypomina też, że przeciwnicy polityczni Tymoszenko w parlamencie pod koniec zeszłego roku zarzucili jej, że gdy była premierem, w sierpniu 2008, podczas rosyjskiej agresji na Gruzję, nie poparła uznania Rosji za agresora przeciwko Gruzji i pozwoliła rosyjskim okrętom wypłynąć do Gruzji z portu w Sewastopolu na Krymie, który wówczas był pod kontrolą Ukrainy, ale jak wiadomo miał autonomię i mogła tam stacjonować rosyjska Flota Czarnomorska, musiała jednak teoretycznie konsultować swoje działania z Kijowem.
Sondaże dają Tymoszenko największe szanse na zwycięstwo przynajmniej w pierwszej turze wyborów. Głosować na nią chce, jak wynika z sondaży, około 25 proc. respondentów.
Na zjeździe Ojczyzny przemawiał też były zwierzchnik byłej Ukraińskiej Cerkwi Patriarchatu Kijowskiego, Filaret. W swoim wystąpieniu dziękował za autokefalię dla ukraińskiej Cerkwi Bogu, ale też byłemu przeciwnikowi politycznemu Tymoszenko, byłemu prezydentowi Wiktorowi Juszczence i obecnemu przeciwnikowi Tymoszenko, prezydentowi Petro Poroszence.
Na zjeździe wśród gości pojawili się także m.in. pierwszy prezydent niepodległej Ukrainy Leonid Krawczuk i popularny na Ukrainie piosenkarz Ołeksandr Ponomariow.
Oprac. MaH, pravda.com.ua
fot. EPP, CC BY 2.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!