Sygnatariusze listu proszą prezydenta RP Andrzeja Dudę, by Jan Piekło został na stanowisku do zakończenia swojej kadencji albo przynajmniej do wyborów na Ukrainie.
O odwołaniu ambasadora pisaliśmy tutaj.
List można przeczytać tutaj.
Podpisali go działacze i dziennikarze z Polski, ale także ze środowisk Polaków na Ukrainie.
Oprac. MaH, wnet.pl
fot. CC BY-SA 4.0
8 komentarzy
observer48
23 grudnia 2018 o 07:13Pan ambasador Piekło powinien zostać wymieniony na innego dyplomatę, który byłby nastawiony do Ukrainy obiektywnie, ale twardo i ściśle transakcyjnie. To MSZ Ukrainy powinien wchodzić do polskiej ambasady w Kijowie z czapkami w rękach, a nie odwrotnie.
Należy obiektywnie ocenić, że kleptokracja Poroszenki niezbyt się różni od kleptokracji Janukowycza i na dłuższą metę nie ma znaczenia, czy Janukowycz wchodził kacapom, a Poroszenko wchodzi szkopom w odbytnicę, bo szkopy i kacapy trzymają się pod stołem za ręce od lat 1970 i próbują budować Mitteleuropę, co jest sprzeczne ze strategicznymi interesami Polski, USA i Wielkiej Brytanii.
Stanisław
23 grudnia 2018 o 09:04Prezydent powołuje i odwołuje ambasadorów na wniosek ministra spraw zagranicznych. o rząd kształtuje politykę zagraniczną państwa. Zmiana decyzji jest z mocy prawa niemożliwa (nabrała moc prawnej po opublikowaniu). Zmiana ambasadora wydaje się być sygnałem dla sąsiada, że udzielona przez Polskę carte blanche dla tamtejszej ekipy uległa zapisaniu ( w dodatku z licznymi błędami ortograficznymi). W dodatku chyba nie ta osoba powinna być adresatem podobnego apelu i sam apel po fakcie jest jedynie przejawem paniki pewnego układu towarzysko-polityczno-biznesowego. Paniki przed zmianą władzy po wyborach (o ile oczywiście do nich obecnie dojdzie). Moim zdaniem sygnatariusze listu bardziej zaszkodzili Poroszence i sobie (o ile dojdzie do zmiany ekipy) niż pomogli.
Podlaszuk
23 grudnia 2018 o 09:12Cenny jest głos środowisk polskich na Ukrainie, może to pomoże otworzyć oczy Prezydentowi.
józef III
23 grudnia 2018 o 14:15przypadek jeszcze gorszy niż Widacki w Wilnie, ten nie relatywizował przynajmniej szaulisów i Ypatingas Buris
Jarema
23 grudnia 2018 o 17:18Ten list mówi wiele o ukrainofilach. To intelektualny dyktat średnio lotnych umysłów wspartych jedną lekturą obowiązkową o Ukrainie, mianowicie myślenie o Ukrainie może być tylko takie, jakie my prezentujemy. Wszystko inne jest herezją, za którą „palimy” na stosach. Polecić wypada lekturę Bocheńskiego Między Niemcami, a Rosją
tagore
26 grudnia 2018 o 12:05Bardzo sensowna decyzja.
Ryszard
26 grudnia 2018 o 16:56Niech odejdzie jak najprędzej , w ogóle ten człowiek na ambasadora to jedna wielka pomyłka
franciszekk
29 grudnia 2018 o 13:59Co zrobiło; Niebo (wersja ukraińska), Piekło ( wersja polska) dla rozwiązania takich spraw jak np.:
– zasłonięcie posągów lwów w prymitywne opakowania na cmentarzu Łyczakowskim świadczące o wielkiej prymitywnej głupocie albo o skrajnie schizofrenicznym i chorym dokuczliwym „nacjonalizmie” lub o jednym i drugim równocześnie!!!!! …..
– umieszczenia na elewacji szkoły polskiej we Lwowie przez Radę Miasta popiersia jednego z największych krwawych rzeźników Polaków!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szko%C5%82a_%C5%9Arednia_nr_10_we_Lwowie
W Polsce nikomu i nigdzie nawet w tzw. pipidówce nie przyszło by do głowy urzędowo wieszać popiersie jakiegoś Polaka np. poetę Słowackiego a co dopiero jakiegoś krwawego rzeźnika Ukraińców!
Nasuwa się pod rozwagę jedno z polskich przysłów sprawdzonych wiele, wiele… razy – cytat „lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć” !!!!!!!