W Rosji koniecznym jest wprowadzenie ograniczeń ilościowych kopii filmów amerykańskich pokazywanych na ekranach kin. Takiego rozporządzenia domaga się minister kultury Władimir Medyński.
„Jestem jak Katon – zagrzmiał ten urzędnik od kultury – który każde swoje wystąpienie kończył słowami: Kartaginę należy zniszczyć! Powtarzam, że zasady protekcjonizmu państwowego odnośnie kina powinny zostać zaostrzone, w przeciwnym razie nasza kinematografia prędzej czy później padnie pod ciosami Hollywood”.
Na dowód prawdziwości swoich prognoz przedstawił dane według których film „Fantastyczne zwierzęta” zajmował w listopadzie aż 70% seansów w niektórych kinach.
„Cóż to innego, jak nie totalny monopol hollywoodzkich dystrybutorów, którzy dyktują swoje warunki sieciom kinowym i kinoteatrom?”.
Medyński zauważył, że w niektórych krajach Europy istnieją regulacje pozwalające na ograniczenia seansów danego filmu w ciągu jednego dnia. Brak takich przepisów w Rosji powoduje, że rodzime kino nie może „dotrzeć do widza”.
Postanowiliśmy to sprawdzić u źródeł. Nie znaczy, że nie wierzymy ministrowi, jednak mawiał towarzysz Lenin: ufaj, ale sprawdzaj. Lenin powiedział także, że kino to najważniejsza ze sztuk.
Oto rosyjski Box Office: W roku 2018 dziesięć pierwszych pozycji okupują filmy zagraniczne. W roku 2017 było ich 9, ale na pierwszym miejscu był film rosyjski. W roku 2016, było 8 filmów zagranicznych i 2 rosyjskie (miejsce 3 i 6).
Cały Box Office można znaleźć tutaj: https://www.boxofficemojo.com/intl/cis/yearly/?yr=2018&p=.htm
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!