W 2020 roku, w Ostrowcu na Grodzieńszczyźnie, tuż przy granicy Białorusi z Litwą zostanie uruchomiona elektrownia jądrowa. Budowę realizują i finansują spółki córki rosyjskiego Rosatomu. Zdaniem Wilna, inwestycja budowana jest z naruszeniem postanowień konwencji z Espoo i Aarhus, regulujących zasady budowy podobnych instalacji na terenach przygranicznych.
Litwini zarzucają Białorusinom, że ci nie przeprowadzili badań, które uzasadniałyby zlokalizowanie elektrowni niespełna 50 km od Wilna. Nie wykonano także analizy możliwych skutków radiologicznych dla litewskich wód, ludzi i środowiska w przypadku wystąpienia awarii. Białoruska instalacja jest budowana w oparciu o rosyjską technologię WWER-1200.
Na przestrzeni pięciu ostatnich lat, na terenie budowy doszło do tak wielu wypadków, że niepokój Litwinów, szczególnie tych zamieszkujących tereny przygraniczne jest całkowicie uzasadniony. Żeby uspokoić społeczeństwo, litewski rząd zatwierdził zaproponowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych plan działań na wypadek incydentu jądrowego w elektrowni. Rozpisano w nim dokładne działania instytucji, sposób informowania ludności i kolejne kroki mające zapewnić bezpieczeństwo w razie ewentualnej awarii elektrowni.
Portal znad Wilii cytuje słowa ministra spraw wewnętrznych Eimutisa Misiūnasa, który zapowiedział zakrojoną na szeroką skalę kampanię informacyjną wśród mieszkańców, która pomoże sprostać wyzwaniom. Szef MSW zwraca uwagę na niebezpieczeństwo wywołane paniką, powstałą na skutek prowokacji i rozpowszechniania nieprawdziwych informacji.
,,Litwa dokłada wiele starań oraz dążyła do tego, by nie doszło do uruchomienia elektrowni atomowej w Ostrowcu. Jednak powinniśmy również rozważnie oceniać sytuację, racjonalnie przewidzieć możliwe scenariusze i być do nich przygotowani. Tak jak w przypadku innego zagrożenia, najważniejsze są wiarygodne źródła informacji” – mówi minister spraw wewnętrznych Eimutis Misiūnas.
Dodaje jednak, że instytucje państwowe opracowały program ochrony mieszkańców, jednak to sami mieszkańcy powinni się zatroszczyć o swoje bezpieczeństwo i wiedzieć, jak się zachować w przypadku awarii.
Jak informowaliśmy na portalu Kresy24.pl, białoruska elektrownia powstanie według rosyjskiego projektu w Ostrowcu, który leży w sąsiadującym z Polską obwodzie grodzieńskim. To 200 kilometrów od granicy z Polską i niespełna 50 km od Wilna. Będzie się składała z dwóch bloków, uruchomienie pierwszego planowane jest na 2019 r. , drugiego na rok 2020. W marcu przyszłego roku planowane jest testowe uruchomienie pierwszego bloku energetycznego. W każdym z reaktorów umieszczone zostaną 163 kasety z paliwem jądrowym o wadze 750 kg każdy. Inewstycja będzie kosztowała około 10 mld USD, kredytu na budowę udzieli Rosja.
Największe zaniepokojeniu budową elektrowni wyrażają Litwini, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Tym bardziej, że prezydent Aleksander Łukaszenka podpisując 2 listopada 2013 roku dekret № 499 „w sprawie budowy białoruskiej elektrowni jądrowej”, pozwalający generalnemu wykonawcy – rosyjskiej spółce „Atomstrojeksport” rozpoczęcie budowy, zapowiedział, że elektrownia ma zostać zbudowana tak tanio, jak to możliwe.
Według litewskich polityków Białoruś nie chce wypełniać wymagań Konwencji z Espoo, która określa kwestie bezpieczeństwa jądrowego, związane z nim zagadnienia, a w szczególności te, które dotyczą krajów sąsiadujących.
Pytań i wątpliwości jest wiele. Litwinów nie satysfakcjonuje odpowiedź na pytanie, dlaczego elektrownie zlokalizowano właśnie w Ostrowcu, dlaczego nie przeprowadzono badań sejsmicznych, choć na początku XX wieku zarejestrowano w tamtym rejonie trzęsienia ziemi, jaki wpływ na środowisko będzie miała elektrownia jądrowa, czy wreszcie, w jaki sposób będzie ochładzany reaktor ( Proponowany wariant wzbudza uzasadnione obawy. Rosyjski projekt zakłada, że do chłodzenia będzie wykorzystywana woda z rzeki Willi, ale oddalana jest ona o 10 km od elektrowni, która położona jest nad poziomem morza).
Dlaczego powinniśmy bać się elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi? Oto 10 powodów
Czy białoruska elektrownia w Ostrowcu zagraża wileńskim Polakom?
Kresy24.pl/zw.lt/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!