Służbą prasowa Kremla potwierdziła informację, że prezydent Putin nie wybiera się na szczyt ekonomiczny do szwajcarskiego Davos w roku 2019.
Przyczyn tej decyzji nie podano, choć nie jest tajemnicą, że organizatorzy szczytu, którzy wielokrotnie wyrażali chęć goszczenia Putina, w tym roku nie wystosowali zaproszenia.
Nie ma wątpliwości, że jest to echo amerykańskich sankcji. Jeden z członków komitetu organizacyjnego w rozmowie z dziennikarzem „Financial Times” wyraził się wprost, że „organizatorzy są naciskani przez USA”.
Nie pojadą do Davos także najwięksi rosyjscy przedsiębiorcy, Oleg Deripaska i Wiktor Wekselberg. Zakaz objął również szefa rosyjskiego państwowego banku VTB.
W ich przypadku organizatorzy bez ogródek stwierdzili, że są objęci sankcjami, co wyklucza ich z ekskluzywnego klubu Davos.
Adam Bukowski
1 komentarz
dron
9 listopada 2018 o 20:04Fakt. Putin się kończy. A biznesmeni są konkretni i chcą konkretnie rozmawiać o interesach. Po cóż więc im w Davos taki niemal trup?