Znane są historie tragicznego życia i egzystencji pod komunistycznym knutem „leśnego brata” Augusta Sabbego. który zginął 28 IX 1978 nad rzeką Võhand zabitego przez agentów KGB. Dłużej ukrywał się Antoni Dołęga ps. Znicz, który ukrywał się do swej śmierci w 1982 r. Jednak smutny rekord ustanowił Jānis Pīnups, który ujawnił się dopiero w 1995 roku
Jānis Pīnups urodził się 10 maja 1925 r. w Pelēči, we wschodniej Łotwie, we średniozamożnej rodzinie, która posiadała dom z gospodarstwem o powierzchnią 23,5 ha, w tym z lasami.
Wojna była ciężka dla rodziny Pīnupsów. Rodzice Jānisa zmarli na tyfus. W czasie wojny był uczniem i uczęszczał do szkoły zawodowej w Jaunaglona, ale w wieku 19 lat został przymusowo powołany do szeregów Armii Czerwonej. Łotysz przeszedł krótkie szkolenie wojskowe w Aiviekste na Łotwie i został wysłany na front. Sowieci rozkazali we wrześniu Łotyszom atakować niemieckie czołgi bez wsparcia. Jānis brał udział w trzech atakach w lesie Madliena, zostając rannym 19 września 1944 r. Nieprzytomny i pozostawiony na polu bitwy, gdy obudził, zorientował się, że nie ma nikogo. Zdecydował się zdezerterować z szeregów RKKA i wrócić do swojego domu w Pelēči. Jānis przeszedł 250 kilometrów, unikając sowieckich kontroli. W wiosce Koknese chłopi pomogli mu, dając cywilne ubrania. Rodzinny dom w Pelēči osiągnął o zmierzchu, 7 października 1944 r. Tak rozpoczął wieloletnie życie w ukryciu
Jānis nie potrafił zabić kogokolwiek, gdyż był żarliwym chrześcijaninem, modlącym się codziennie. Zwykle mieszkał w jednym z pokojów swojego domu, mając kryjówkę w sąsiedztwie stodoły, osłanianą kupą łajna, gdzie mógł się ukryć w razie potrzeby. Ponadto mógł schronić się na bagnach i lesie za domem. W tych warunkach dotrwał koniec wojny.
Uważał, że jego codzienne modlitwy zapewniały mu bezpieczeństwo. Jego rodzina zbudowała nowy dom w latach 50. XX w., a stary dom został opuszczony. Tam ukrywał się Jānis żyjąc bez prądu. Był bardzo ostrożny i wychodząc głównie nocami, gdy żaden sąsiad nie mógł go zobaczyć. Wówczas pomagał swojemu rodzeństwu – Staņislavsowi i Edvardsowi oraz Veronice – zbierając grzyby i jagody w lesie. Tam też zbudował sobie kilka schronień, gdzie mógł się ukryć w razie potrzeby. Staņislavs i Veronika nie utworzyli własnych rodzin, aby opiekować się bratem. Bracia Pīnups byli wysokimi blondynami, a Veronika piękną kobietą. Sąsiedzi myśleli, że nie byli zbyt dumni, aby znaleźć partnerów wystarczająco dobrych dla nich. Prawda była prostsza, nie chcieli zostawić swojego brata w spokoju. Obawiali się, że gdy obcy wejdzie do domu, Jānis może zostać zadenuncjowany.
Kilka razy Jānis był bliski odkrycia przez władze komunistyczne. Siostra kupiła mu 1965 roku radio zasilane baterią, co pozwalało Jānisowi słuchać wiadomości o Łotwie i Związku Sowieckim (języka rosyjskiego nauczył się, słuchając radia). Około 1970 roku, poszedł do swej parafii i spotkał mężczyznę na przystanku autobusowym. Ten powiedział do niego: „Znam cię, tylko zapomniałem imienia”, ale Jānis zbył go ogólnikami. Pīnups wierzył, że po upływie ćwierć wieku nikt go nie rozpozna, a te spotkanie sprawiło, że stał się bardziej ostrożny. Gdy zachorował pod koniec lat 80. XX w. musiał pójść do Preiļi, na wizytę u lekarza, używając fałszywego imienia, Staņislavs Kurmis. Nie posiadał sowieckiego paszportu wewnętrznego. Gdy zmarli jego bracia, nie miał już rodziny poza swoją siostrą Veroniką. Jānis nie mógł już pomagać jej wycinać drewna, bo jej sąsiedzi zapytali kiedyś Veronikę, o mężczyznę, który ją odwiedził. Tylko Veronika i kilku zaufanych sąsiadów wiedziało o istnieniu Jānisa, ale wszyscy zachowali tajemnicę, mówiąc, że Jānis zginął podczas wojny.
Pīnups był przekonany, że komuniści znikną z Łotwy. Nigdy nie ufał władzy sowieckiej i był przekonany, że Łotwa stanie się znów wolna. Po upadku komunizmu, gdy Łotwa ogłosiła niepodległość 4 maja 1990 r, władze sowieckie rozmieściły większe oddziały wojska, milicji i KGB na Łotwie. Tysiące Łotyszów wyszło w styczniu 1991 r. na ulice, ale Sowieci uznali niepodległość Łotwy dopiero 6 września 1991 r. Pomimo tego Pīnups nie chciał się narażać, ponieważ na Łotwie nadal stacjonowały wojska sowieckie. Jednak w ostatnich latach ukrywania mógł już chodził do kościoła i pobliskich miasteczek. Dopiero po opuszczeniu Łotwy w sierpniu 1994 r. przez ostatniego rosyjskiego żołnierza, Pīnups zdecydował się ujawnić.
Wolnym człowiekiem stał się 9 maja 1995 r., 50 lat i jeden dzień po niemieckiej kapitulacji. Jānis Pīnups poszedł na posterunek policji w Pelēči, aby poinformować funkcjonariuszy, że ukrywał się przez pół wieku. Otrzymał obywatelstwo łotewskie i zamieszkał ze swoją siostrą Veroniką. Początkowo władze powiedziały mu, że nie ma prawa do emerytury, ale później została potwierdzona „jego służba dla narodu łotewskiego”. Jānis nigdy nie uważał się za bohatera i zawsze przypisywał Bogu fakt, że przeżycia w ukryty przez tyle lat: „Chodzę do kościoła w każdą niedzielę” – oświadczył pod koniec swego żywota. Veronika zmarła w 2004 r., a Jānis został sam w rodzinnym domu. Zmarł 15 czerwca 2007 roku, mając 82 lat. Jego kożuch jest do dziś zachowany w muzeum w Arendole. Rodzinny dom należy obecnie do wnuka Edvarda, brata Jānisa. Australijski dramaturg łotewskiego pochodzenia Janis Balodis napisał w 2015 roku scenariusz zatytułowany „Miškinis” (Człowiek lasu), zainspirowany losami Jānisa Pīnupsa, ukrywającego się przez 50 lat w Łotewskiej Socjalistycznej Republice Sowieckiej.
Feliks Koperski
Zdjęcia: Wikipedia, Latvija20Gadsimts.lv
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!