Europejski Trybunał Praw Człowieka zobowiązał władze Ukrainy do powstrzymania prób uzyskania informacji z telefonu komórkowego dziennikarki śledczej Natalii Siedleckiej piszącej o aferach korupcyjnych..
Znana na Ukrainie dziennikarka pracuje dla Radia Wolna Europa/Radia Swoboda oraz ukraińskiej telewizji państwowej. Ma problemy z ukraińskimi służbami i wymiarem sprawiedliwości. Pod koniec kwietnia sąd w Kijowie pozytywnie rozpatrzył wniosek biura Prokuratora Generalnego Ukrainy o zgodę na przejrzenie wszelkich danych z telefonu komórkowego Siedleckiej z okresu pomiędzy 1 lipca 2016 a 31 listopada 2017. Trwa śledztwo w sprawie wycieku tajemnic państwowych. Podejrzanym jest szef Narodowego Biura Bezpieczeństwa Ukrainy (NABU) Artem Sytnyk. NABU to nowo utworzono po rewolucji z 2014 roku służba na Ukrainie. Ma sukcesy w walce z korupcją, ale ma też problemy, bowiem wielu polityków, urzędników i funkcjonariuszy patrzy niechętnie na ich pracę.
W jednym z programów prowadzonych przez Siedlecką poinformowano o kilku śledztwach dotyczących najwyższych kręgów władzy. Jedno z nich miało dotyczyć prokuratora generalnego Jurija Łucenko.
W sprawie Siedleckiej oficjalnie głos zabrały i Unia Europejska, i USA. UE wyraziło zaniepokojenie wyrokiem z końca sierpnia, a ambasada USA na Ukrainie wyraziła na portalu społecznościowym opinię, że wyrok sądu w Kijowie będzie miał negatywne konsekwencje, jeśli chodzi o wolność słowa i walkę z korupcją na Ukrainie. Siedlecka odwołała się do Trybunału w Strasburgu.
Decyzja Trybunału nie oznacza jeszcze wyroku w tej sprawie. To zobowiązanie do powstrzymania się od działań do czasu rozpatrzenia apelacji. Sędziowie Trybunału uznali jej apelację za sprawę priorytetową, niemniej jednak poprosili o uzupełnienie wniosku o dodatkowe informacje i dokumenty do 18 października. Na ten czas wydali decyzję zawieszające wyrok sądu w Kijowie.
Oprac. MaH, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!