W kilkanaście godzin po zamknięciu lokali wyborczych trudno jeszcze powiedzieć cokolwiek pewnego o ich wynikach.
Jak słusznie zauważył towarzysz Stalin, nie jest ważne kto głosuje, lecz to, kto liczy głosy. Realizacja tego właśnie zalecenia trwa w Rosji.
Pewne jest, że w Moskwie wygrał człowiek Putina, urzędujący mer Sobianin. Zgarnął około 70% głosów choć wynik ten wciąż jeszcze się zmienia i na ostateczny rezultat przyjdzie poczekać. Ponieważ jednak frekwencja w moskiewskich wyborach była słaba – w nocy 9 września podano, że wyniosła 28% – wynik Sobianina powinien zostać ustalony na jak najwyższym poziomie, żeby można było podać jak największą liczbę wyborców, którzy oddali na niego głos. Pięć lat wcześniej Sobianin dostał 51% głosów przy frekwencji 32%.
Warto jednakowoż pamiętać, że wówczas w wyborach startował Nawalny i zgarnął 27% głosów. W tym roku władze nie pozwoliły na takie eksperymenty i sąd zabronił startować głównemu opozycjoniście.
Na rosyjskiej prowincji, czyli w głubince, raczej nie wszystko idzie planowo. W wyborach na gubernatorów „Jedyna Rosja” zgrania całą pulę. Na 22 gubernatorskie stanowiska do obsadzenia partia premiera Miedwiediewa wzięła w pierwszej turze 22 stołki. W czterech odbędzie się dogrywka.
Natomiast w wyborach do lokalnych parlamentów nie jest już tak prokremlowsko. Na piętnaście regionalnych parlamentów aż w dziesięciu większość zdobyła opozycja. Pod tym słowem nie należy rozumieć jakiegoś zjednoczonego bloku, a raczej tyle, że „Jedyna Rosja” ma mniejszość. Co z tego będzie przyszłość pokaże.
Obok wyborów odbyły się także demonstracje w całej Rosji przeciw reformie emerytalnej. Na „demonstracyjnej” mapie pojawiły się nowe punkty gdzie dotychczas panował spokój; Jużno-Sachalińsk, Władywostok i Chabarowsk. Policja gasiła demonstracje w zarodku. Aresztowano wiele osób. Podawane przez różne źródła liczby różnią się między sobą.
Musimy więc czekać na więcej szczegółów.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!