Na stacji Pietrowski w Kraju Zabajkalskim zatrzymał się pociąg wojskowy wiozący na poligon jednostkę numer 28331.
Dwóch z żołnierzy wstąpiło do dworcowej knajpy, gdzie dziesięciu młodych ludzi świętowało urodziny jednego z nich. W relacjach z zajścia jubilat określany jest jako „miejscowy autorytet kryminalny”
Od słowa do słowa i doszło do awantury podczas której użyto noży i kamieni. Zranieni wojacy wycofali się pod osłonę swoich towarzyszy z pociągu. Kryminaliści, zgodnie z wymogami sztuki wojennej, ruszyli za nimi prowadząc ciągły ostrzał z kamieni. „Rozgrzani alkoholem” nie zwracali uwagi na regulaminowe okrzyki wartowników, ani strzały ostrzegawcze. Zatrzymała ich dopiero salwa „w tłum”. Ranny został świętujący urodziny 29-letni Anton Żdanow, ksywka „Żdanczyk”, który zmarł w wyniku obrażeń oraz jeszcze jeden z napastników. Pozostali zbiegli.
Według pierwszych ustaleń śledztwa i wizji lokalnej, w której uczestniczyli ujęci „kryminaliści”, wartownicy zachowali się regulaminowo i broni użyli zgodnie z przepisami.
Pociąg wiozący jednostkę numer 28331 na ćwiczenia „Wschód 2018” – które będą największymi ćwiczeniami od czasów sowieckich – odjechał.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!