Założyciel ruchu „Otwarta Rosja” i osobisty więzień Putina, Michaił Chodorkowski i jego dawny partner współpracownik z „Jukosu” Leonid Niewzlin ogłosili powołanie fundacji „Justice for Journalists”.
Organizacja ma zajmować się prowadzeniem międzynarodowych śledztw w dotyczących przestępstw przeciw dziennikarzom.
Na ten cel były właściciel największego przedsiębiorstwa naftowego w Rosji, skazany na 13 lat więzienia (ułaskawiony po 10 latach) wydzielił ze swego majątku 5 milionów dolarów.
Fundacja będzie prowadziła dochodzenia bez względu na motywy oraz miejsce popełnienia wykroczeń. Rocznie planuje prowadzenie od pięciu do dziesięciu spraw.
Zarząd nadzorujący prace składać się ma ze specjalistów z różnych dziedzin. Obok założycieli swój akces zgłosili już: szef zespołu rosyjskiej „Nowej Gazety”, były prezes „Radia Swoboda” i byli korespondenci „Gudardiana” oraz „Wal Street Journall”.
Przyczyną dla której Chodorkowski zdecydował się na powołanie fundacji jest zabójstwo trójki rosyjskich dziennikarzy w Republice Środkowoafrykańskiej. Pracowali tam nad filmem dokumentującym udział w wojnie domowej tak zwanych Prywatnych Kompanii Wojennych Wagnera – oddziałów rosyjskich najemników znanych z udziału w wojnie syryjskiej i ukraińskiej.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!