Natalia Radzina, redaktorka redagowanego w Polsce białoruskiego portalu charter97.org, ujawniła anonimowy list z pogróżkami, który dostała 22 lipca, a w którym nazwano ją m.in. „piątą kolumną”, „nazistowskim śmieciem”, „radzono”, by się rozglądała wokół siebie i uważała, i „zapewniono”, że zostało jej „jeszcze tylko kilka dni”.
Międzynarodowe stowarzyszenie Reporterzy bez Granic wezwało polskie władze do podjęcia wszelkich starań, by chronić dziennikarkę.
Radzina w 2011 otrzymała azyl polityczny na Litwie, ale od 2012 roku pracuje w Warszawie jako redaktor Charter97. Nazwa pochodzi od dokumentu Karta 97 podpisanego w 1997 roku przez białoruskich intelektualistów sprzeciwiających się dyktaturze Łukaszenki. Inicjator Karty 97, dziennikarz Aleh Biabenin został znaleziony powieszony w 2010 roku w swoim domu koło Mińska.
Oprac. MaH, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!