Koncern Alstom – z siedzibą w podparyskim Levallois-Perret – planuje do 2025 roku wyprodukować 350 lokomotyw na rynek ukraiński i gruziński, z czego 305 – dla naszego południowo-wschodniego sąsiada.
Poinformował o tym Andrij Jerszow – zastępca dyrektora generalnego zakładu produkcji lokomotyw Alstom w Astanie w czasie prezentacji maszyny AZ8A.
„Chcemy brać udział w rozwoju branży kolejowej na Ukrainie – nie ma co do tego dwóch zdań, ale mamy też nadzieję obserwować odnawianie starych składów. W tym kraju jest na to ogromne zapotrzebowanie – rozmawiamy o drugiej co do wielkości, po Rosji, sieci kolejowej na terenie dawnego Związku Radzieckiego” – powiedział Jerszow.
Pakiet przewiduje nie tylko sprzedaż lokomotyw, ale również wybudowanie na Ukrainie hubu do produkcji części zamiennych. Przyszły kontrakt wygląda na tyle poważnie, że francuski gigant rozważa nawet otwarcie swojego przedstawicielstwa w Kijowie.
A jak wygląda to cenowo? Zdaniem dziennikarzy Ekonomicznej Prawdy każda z 305 lokomotyw kosztować będzie 4,68 miliona dolarów (z wliczonym VAT-em). Pierwsza transza dostawy opiewa na kwotę 140 milionów dolarów.
Kresy24.pl
2 komentarzy
zolka
29 czerwca 2018 o 01:28takie te lokomotywy dobre jak włoskie Pendolino??? A nie lepiej od Polski kupić ?? Pewnie tanieji nie gorzej
Kordian
3 lipca 2018 o 19:38Pewnie za ta pomoc finansowa otrzymana z Polski