W nocy z niedzieli na poniedziałek wandale zdewastowali miejsce pochówku szczątków i przedmiotów należących do partyzantów, które zostały złożone na środku placu Łukiskiego w Wilnie. W tym miejscu w przyszłości ma stanąć pomnik walczących za wolność Litwy.
„Tej nocy doszło do aktu wandalizmu przy memoriale walczących o wolność. 12 stycznia i 16 lutego poświęcono i złożono w centrum memoriału 111 relikwii. Dziś w nocy rozbito wierzch memoriału, wyciągnięto kapsułę, ale z czterech skradziono tylko jedną. Sprawą zajmuje się policja” – powiedział w rozmowie z agencją informacyjną BNS architekt Kęstutis Akelaitis, autor projektu renowacji placu Łukiskiego.
Jak dodał, wśród szczątków i pochowanych na placu pamiątek znajdowały się także te należące do Adolfasa Ramanauskasa „Vangasa”, jednego z przywódców Leśnych Braci (ze względu na walkę przeciwko sowietyzacji kraju stanowią oni odpowiednik polskich Żołnierzy Wyklętych). Niedawno jego szczątki znaleziono na Cmentarzu Antokolskim.
Główny komisariat policji okręgu wileńskiego poinformował, że wszczęto śledztwo w sprawie zniknięcia kapsuły. Zgodnie z prawem za kradzież mienia o dużej wartości lub cennego z uwagi na swoje naukowe, historyczne bądź kulturowe znaczenie sąd może wyznaczyć karę pozbawienia wolności do 8 lat.
Na placu Łukiskim urządzono niszę, do której schowano po dwie kapsuły ze szczątkami i pamiątkami po partyzantach oraz ich opisami. Niszę zasłonięto prowizoryczną pokrywą z polistyrenu, a na niej umieszczono pamiątkowy kamień z inskrypcją.
Memoriał upamiętniający partyzantów walczących o wolność Litwy miał stanąć na placu Łukiskim 1 grudnia 2017 roku, jednak jak dotąd prace nad nim wciąż się nie rozpoczęły.
Pytanie, czy ten akt wandalizmu miał podłoże ideologiczne (w Polsce też nie wszyscy pogodzili się z tym, że Żołnierze Wyklęci weszli do panteonu bohaterów narodowych), czy też mamy do czynienia ze ślepym przypadkiem.
Kresy24,pl / Wilnoteka.lt
2 komentarzy
Bussu
25 czerwca 2018 o 20:14Ruska V kolumna. Działają w wielu krajach. Powinno się to dziadostwo wyłapywać, sądzić i skazywać.
Basia
26 czerwca 2018 o 06:41Polskie Wilno to nie miejsce dla lietuviskich kolaboracjonistów Hitlera.