Nowe informacje na temat działań czeczeńskich żołnierzy na terenie Ukrainy. Brytyjski wywiad przekazał, że pojawiło ich łącznie około dziewięciu tysięcy.
Przypomniano, że początkowo prorosyjskie oddziały czeczeńskie odnosiły znaczne straty, zyskując nawet przydomek „TikTok” za ich wybryki w mediach społecznościowych. Wycofano je wówczas do ochrony tyłów.
Według brytyjskiego Ministerstwa Obrony, jednostki czeczeńskie są aktywne na Ukrainie już od 2014 roku i zostały wzmocnione od momentu pełnoskalowej inwazji. Teraz wracają na linię frontu, gdzie prowadzą operacje po tym, jak w 2023 roku wycofała się Grupa Wagnera.
Zaznaczono jednocześnie, że nie wszystkie jednostki znajdują się na froncie. Większość kontynuuje działania na tyłach. Czeczeni mają też wedle danych brytyjskiego wywiadu szkolić rosyjski personel.
Jak już wcześniej informowaliśmy, do granicy rosyjsko-ukraińskiej dotarły w ostatnich dniach 4 bataliony Czeczenów. Dowódca 3. kompanii 8. ochotniczej formacji obrony terytorialnej Wołodymyr Bicak podkreślał jednak, że:
„Z poprzednich dwóch lat wojny wiemy wszyscy, że walczyć to oni umieją tylko telefonami”.
swi/euromaidanpress.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!