Zdecydowana większość Rosja przeciwko interwencji w Syrii (SONDAŻ)

Wspierać syryjskiego dyktatora Asada – tak, ale wprowadzać tam rosyjskie wojska – absolutnie nie – takie są wyniki sondażu przeprowadzonego przez rosyjski ośrodek badania opinii publicznej Centrum Lewady. Putin zignorował nastroje Rosjan?

Tylko 14 proc. Rosjan popiera interwencję zbrojną Putina w Syrii i aż 69 proc. jest jej przeciwnych. Jako najlepszy wariant pomocy dla Asada ankietowani wskazują najczęściej poparcie polityczne i dyplomatyczne – 67 proc. i pomoc humanitarną – 55 proc.

Natomiast wysyłanie syryjskiemu dyktatorowi sprzętu wojskowego popiera już tylko 43 proc. Rosjan i prawie tyle samo jest temu przeciwnych – 41 proc. Podobnie jest z pomocą gospodarczą dla Asada – 41 proc. – za i 40 proc. – przeciw. Przyjmować syryjskich uchodźców i pomagać im nie chce 57 proc. Rosjan, a popiera to tylko co piąty (21 proc.).

Pozytywnie o Asadzie wypowiada się 36 proc. Rosjan, syryjską opozycję popiera natomiast 10 proc. 39 proc. pytanych uważa, że w sprawie konfliktu w Syrii należy zachować neutralność.

„Rosjanie nie chcą działań wojennych na dużą skalę, ale Kreml podejmuje niekiedy decyzje sprzeczne z opinią społeczną” – komentuje wyniki sondażu ekspert rosyjskiej Rady Praw Człowieka przy prezydencie Siergiej Kriwienko.

Ciekawie wyglądają również odpowiedzi na pytanie: dlaczego Moskwa wspiera Asada w Syrii? 30 proc. Rosjan uważa, że Rosja broni w ten sposób swoich interesów na Bliskim Wschodzie i zabezpiecza rosyjskie koncerny w tym regionie, 28 proc. – że Rosja chce umocnić w ten sposób swoją pozycję na świecie.

Tylko 22 proc. Rosjan uważa, że Rosja zapobiega w ten sposób rozszerzaniu się Państwa Islamskiego, co jest przecież głównym argumentem Putina na rzecz zbrojnej interwencji Moskwy w Syrii, a 19 proc. wskazuje na chęć zachowania u władzy w Syrii ostatniego prorosyjskiego reżimu na Bliskim Wschodzie.

W drugim sondażu można było wybrać kilka odpowiedzi, więc jego wyniki nie sumują się do 100 proc. Oba sondaże przeprowadzono w dniach 18-21 września br. (a więc jeszcze przed bezpośrednią rosyjską interwencją w Syrii), na grupie 1600 osób w 134 miejscowościach w całej Rosji. Błąd statystyczny sondażu może wynosić 3,4-4,1 proc.

Kresy24.pl

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: