70 lat temu, 8 lutego 1951 r., w więzieniu mokotowskim w Warszawie wykonano wyrok śmierci na mjr. Zygmuncie Szendzielarzu „Łupaszce” – legendarnym dowódcy V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, a następnie oddziałów partyzanckich Wileńskiego Okręgu AK. Proces majora był jednym z najważniejszych elementów komunistycznej kampanii propagandowej przeciwko podziemiu niepodległościowemu, przypomina Michał Szukała na portalu dzieje.pl.
Zygmunt Szendzielarz urodził się 12 marca 1910 r. w Stryju. Tam też ukończył w 1929 r. gimnazjum matematyczno-przyrodnicze. W listopadzie 1931 r. wstąpił jako ochotnik na kurs Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, który zakończył w sierpniu następnego roku.
Po ukończeniu Szkoły Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu w 1934 r. w stopniu podporucznika został skierowany do 4. Pułku Ułanów Zaniemeńskich w Wilnie. W jednostce tej walczył we wrześniu 1939 r. w składzie Wileńskiej Brygady Kawalerii, będącej częścią Armii „Prusy”. Pod koniec starć dołączył do Grupy Operacyjnej Kawalerii dowodzonej przez gen. Władysława Andersa. Za udział w kampanii wrześniowej został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V klasy.
1 komentarz
Zbyś
14 lutego 2021 o 14:33Dziękuję za Worziany