Premier Donieckiej Republiki Ludowej Zacharczenko aresztował ludzi związanych z byłym ministrem obrony DNR Girkinem. Rywalizacja między separatystami przeniosła się już na Kreml. Wrogie frakcje dezinformują Putina i manipulują nim, przygotowując przewrót w Rosji – ujawnia dziennikarz Itar-Tass, rządowej rosyjskiej agencji.
Według nieoficjalnych informacji, kampania przeciwko Igorowi Girkinowi jest prowadzona na osobiste polecenie Władimira Putina, który boi się rosnącej popularności w Rosji byłego dowódcy separatystów i nie wierzy w jego lojalność. „Moi dawni sprzymierzeńcy zbierają na mnie materiały kompromitujące i próbują szantażem zmusić mnie, abym wycofał się z działalności” – oświadczył niedawno Girkin na portalu separatystów Novorossia.
Komentatora Itar-Tass Anatolij Nesmijan ostrzega, że konflikt we władzach DNR coraz bardziej osłabia ich formacje zbrojne, których trzon stanowili dotychczas ludzie Girkina. Obecnie oddziały te są w stanie rozkładu. „Aresztowali ludzi z jego sztabu i próbują wymusić na nich zeznania, na podstawie których będzie można uznać Girkina za przestępcę. Nie ma jednolitego dowodzenia, trwają bezmyślne szturmy na lotnisko w Doniecku, w których giną nasi najlepsi żołnierze” – zauważa rządowy rosyjski dziennikarz.
Jego zdaniem, Putin aprobuje te działania, gdyż jest celowo dezinformowany przez swoje otoczenie w sprawie sytuacji w Donbasie, głównie przez doradcę prezydenta Władisława Surkowa. „To on faktycznie podejmuje dziś realne decyzje. Mają one na celu osłabienie Noworosji, czym zainteresowane są różne prozachodnie klany na Kremlu. Na Putina naciska również Gazprom” – twierdzi ekspert Itar-Tass. Jego zdaniem, zarówno Gazprom, jak i część doradców Putina „współpracuje z Zachodem, który chce obalić rosyjskiego prezydenta”.
Tymczasem główny ideolog nacjonalistycznego ruchu „Russkij mir” Aleksander Dugin otwarcie nazywa już premiera DNR „zdrajcą i diabłem” i mówi o „spisku przeciwko Putinowi”. Na Facebooku napisał, że Surkow inspiruje różne niekorzystne decyzje Putina, aby obniżyć jego popularność wśród Rosjan, a następnie w stosownym momencie doprowadzić do osadzeniu na Kremlu zdrajcy popieranego przez Waszyngton.
„Piąta kolumna na Kremlu obejmuje wielu ludzi z rządu i liberalnych oligarchów. Chodzi im o skompromitowanie Putina wśród Rosjan. Będzie to możliwe kiedy Noworosja zostanie zniszczona” – twierdzi lider nacjonalistów. Z kolei według Girkina, do spisku wraz z Surkowem i Zacharczenką należą także obaj wicepremierzy DNR – Aleksandr Borodaj i Andrej Purgin.
Władze Rosji starają się obecnie za wszelką cenę nie dopuścić Girkina do mediów, ale wiem, że już wkrótce zabierze on zdecydowanie głos – zapowiada eskpert Itar-Tass.
Kresy24.pl / Obozrevatel.com
1 komentarz
Aneta
13 października 2014 o 22:21Nie chce mi się wierzyć w to co piszą. My nie wiemy jak jest naprawdę, nam wciskają do głów różne bzdury bo na tym polega manipulacja wszystkich stron wojny na Ukrainie.
Szkoda tylko niewinnych ludzi, którzy cierpią w czasie tej wojny i giną bez sensu.