Kilkanście tysięcy chińskich żołnierzy stanęło na granicy z Rosją. Według doniesień rosyjskiej FSB wysyłanie chińskich wojsk na granicę rozpoczęło się 6 września. Chińska armia ma być wspierana przez ciężką artylerię.
Cytowany przez media przedstawiciel rosyjskich służb granicznych mówi, że nie jest jasne, dlaczego Chiny zdecydowały się na przemieszczanie wojsk na granicę. Miał również stwierdzić, że „coś tu brzydko pachnie” – podała TV Republika.
Ruchy chińskich wojsk mogą mieć związek z rosyjskimi ćwiczeniami jądrowymi, które mają się odbyć przy granicy w tym miesiącu – informuje Republika za portalem infowars.com.
Kresy24.pl/TV Republika
24 komentarzy
jubus
10 września 2014 o 18:03To pokazuje, że to właśnie z Chinami i Japonią, trzeba utrzymywać sojusz, a nie z wspierać takąś tam Ukrainę.
Niech żyje wieczna przyjaźń polsko-chińska i polsko-japońska.
Pamietliwy
11 września 2014 o 08:57Pamietam lata 60 i graniczny konflikt chinsko rosyjski na usurii,teraz dobra chwila by odebrac dosc latwo przez chinczykow mandzurie srodkowa do ktorej roszcza sobie prawo od 1945r.Ot i odpowiedz
Piotr
15 grudnia 2014 o 17:21Racja, ale z Ukrainą też nie zawadzi. Każdy wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem.
Tadeusz
2 sierpnia 2020 o 23:27To Chiny w 1956 roku zatrzymali marsz wojsk sowieckich na Warszawę. Wódz narodu Chińskiego bardzo wspierał Polskę
marcin
10 września 2014 o 22:42może jakieś referendum na Syberii w sprawie przyłączenia do Chin ???
lol
11 września 2014 o 03:40tv.republika hahahahahhah litości
grabcio
12 września 2014 o 07:35Racja, trzeba obejrzeć TVN żeby nam powiedzieli całą prawdę, całą dobę. Odpowiednio przygotowaną
Oskar
12 września 2014 o 11:51Od wielbiciela „Tańca z gwiazdami” wymagasz samodzielnego myślenia? Czy nie za bardzo kompromitujesz się?
lol
14 września 2014 o 07:06TVN hahahaha
kostrobaty
11 września 2014 o 07:58myślę: Putin ogrywa zachód jak chce i kiedy chce, natomiast Chinole, to mistrzowie, do których po korepetycje może biegać Putin, pamiętaj Shin Tzu (nic nie może być takim jakim się wydaje być, dla władz i wojskowych w Rosji, to oczywista oczywistość, dla Zachodu rzecz niepojęta, dla Chinoli to przedszkole, ergo jak Chinole pokazują piąstkę, to pięść mają gdzie indziej, czyli w najbliższych latach, absurdalne jest myślenie o tupaniu chińskiej armii po wschodnich ziemiach Rosji, o ile wielu się podniecało kontraktami gazowymi (Rosja-Chiny) jeszcze niedawno, to ja pokazywałem, że intencja zakupu, to jeszcze nie jest wykonany zakup (kontrakt bez limitów, tak jak nasz),
Idealista
11 września 2014 o 20:32Naucz się najpierw poprawnie pisać, bo Twoja wypowiedź to jakaś istna papka.
BINX
11 września 2014 o 18:09Infowars.com – bardzo wiarygodne źródło.
ert80
11 września 2014 o 22:48No i wychodzi „przyjażń” rosyjsko chińska.
Zygmunt
23 grudnia 2014 o 22:41Jaki przyjaciel, taka przyjaźń. Historia nie raz pokazała,że Kacapom nie można wierzyć, ufać ,ani z nimi się zaprzyjaźniać. Zawsze się to źle kończy. Dla Polski „wyzwolenie” przez Rusków skończyło się 50 letnią niewolą i wymordowaniem polskich patriotów. Wiadomo, że jak świat światem ,nigdy nie był Rusek dla nikogo bratem.
buc
12 września 2014 o 01:03Naucz się najpierw poprawnie pisać, …..? bardzo złoszczą mnie takie bzdurne i puste wypowiedzi … Idealisto! czy w swojej wielkiej i niepojętej mądrości ,mądrej wielkości i niepojętości … stać cię tylko na takie argumenty?
Helenka
12 września 2014 o 11:46Do kogo pan piszesz?
Tadek
15 września 2014 o 08:37Zamiast głośnych sankcji Zachodu,Chiny tylko wykonają lekki ruch wojsk na granicy z Rosją,a psychopata z Kremla już mięknie.
Wniosek:Gieroje reagują tylko na siłę!
gończy
16 września 2014 o 00:38Goń się powiedział gończy,od TV REP,a wiedział kim i czy jesteś i z kim :)Gauganie i pierogu.
ABDUL
17 września 2014 o 10:30Chiny:
Będziemy atakować wroga małymi grupkami…
…po 2-3 miliony piechoty.
Babciazosia
18 września 2014 o 18:31Już kiedyś słyszałam jak rodzice mówili że jak Rosjanie zaczną podbijać kraje to Chinczycy im nie pozwolą i będa dotąd szli przez Rosję do puki nie usłyszą Polskiego języka.
Story
20 września 2014 o 15:19Rozbiór Rosji który zatrzymali Polacy przytrzymując wojska Niemieckie i napaść Czerwonej Armii na Polskę – mam wrażenie, że może się po kilkudziesięciu latach straszenia całego świata Rosja rozlecieć. I Krym będzie Tatarski, a Rosja wróci tam skąd przyszła po wymordowaniu szeregu narodów, z muzułmanami włącznie. Polacy mogą spać spokojnie.
gość
11 grudnia 2014 o 20:19przepowiednia mówi że chiny niespodziewanie napadną na rosję a rosja poprosi USA o pomoc
trabson
11 grudnia 2014 o 20:24Incydent graniczny;)Rosyjski ciągnik orzący pole na wyspie na granicznej rzece Usurii został zaatakowany przez niewielki oddział chińskiej piechoty ( ok 2 tys ). Ciągnik odpowiedział zmasowanym ostrzałem rakietowym, po czym uniósł się w powietrze i odleciał w nieznanym kierunku:):):):)
Roand
14 maja 2020 o 08:49Czyli „przyjaciele” zaczynają się zastanawiać czy dalsza przyjaźń ma sens i czy kiedykolwiek miała a jeżeli ma sens to jak długo i na jakich warunkach. Na pierwszy rzut oka opis tej sytuacji jest czytelny jak zada się pytanie, czemu Rosjanie planują testy jądrowe niedaleko granic z Chinami a nie gdzieś daleko od granic. Rosjanie, którzy stali się w porównaniu do Chin już dawno gospodarczym karłem, pokazują że mają broń atomową i w razie jakiś prób wejścia na ich teren obcych wojsk zamienią przygraniczny obszar w atomową pustynie zatrzymując w ten sposób pochód tych wojsk. Pytanie czemu Rosjanie nie mogli wykonać tej demonstracji niedaleko innej granicy np z Mongolią? To wskazuje jednoznacznie w którą stronę jest skierowana ta demonstracja. Ciekawe że i Chiny zareagowały na ten pokaz siły , pokaz mający raczej charakter defensywny. Co powiedziały w ten sposób Chiny?