Na kierunku charkowskim trwają ciężkie walki z Rosjanami, a sytuacja jest „trudna i zmienia się dynamicznie” – przyznaje ukraiński Sztab Generalny.
Informacje o walkach docierają z wielu miejscowości w rejonie Charkowa: Pylna, Łukjance, Głębokie, Olejnikowo, Murom, Bugruwatka, Pletniewka, Ciche, Starica i Streleczja. W ciągu doby Rosjanie podjęli tam 22 szturmy, z których 14 jest kontynuowanych.
Najbardziej zacięte boje toczą się o przygraniczny Wołczańsk, gdzie wróg rzucił do walki 5 batalionów i prze naprzód nie licząc się ze stratami. Tylko na tym krótkim odcinku Rosjanie stracili w ciągu doby ponad 100 żołnierzy, ale udało im się odnieść „taktyczny sukces” – czytamy w komunikacie.
Ukraińskie dowództwo zapewnia jednak, że było przygotowane na wdarcie się wroga w linie obrony i podejmuje „planowe środki”, by wybić rosyjskie pododdziały szturmowe, głównie z użyciem dronów i artylerii. Jednocześnie ściąga w rejon Wołczańska rezerwy, by ustabilizować sytuację, kosztem jak najmniejszych strat własnych.
Tymczasem w ciągu ostatniej doby padł rekord liczby zabitych rosyjskich żołnierzy. Komunikat ukraińskiego sztabu mówi o 1740 „wyeliminowanych” Rosjanach – tyle nie było od początku wojny. Ponadto siły ukraińskie zniszczyły 31 rosyjskich czołgów, 42 wozy bojowe, 15 dział, 4 wyrzutnie rakiet i blisko 70 innego rodzaju pojazdów wojskowych, cystern i sprzętu specjalnego.
Czytaj także: Czy Rosjanie zdobędą Charków? (ANALIZA)
MAB
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!