Zwłoki sędziego Władimira Trofimowa, jego żony oraz syna i jego przyjaciółki znalazł bliski krewny ofiar. Do morderstwa miało dojść w sobotę rano.
Generalny prokurator Ukrainy Wiktor Pszonka oświadczył na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, że rozpatrywane są trzy wersje zbrodni: zawodowa działalność sędziego, morderstwo na tle rabunkowym (Trofimow był znanym numizmatykiem) i zabójstwo na zlecenie.
Jak wynika z informacji przekazanej przez niego dziennikarzom, przestępstwo zostało zaplanowane. Mają o tym świadczyć okoliczności, których nie chciał ujawnić ze względu na dobro śledztwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zabójców było dwóch, drzwi do mieszkania sądziego były otwarte i nie ma na nich śladów włamania.
Pszonka poinformował, że kontrolę nad śledztwem sprawuje prezydent Ukrainy.
Sędziowie na celowniku… kibiców?
Jako pierwsza pojawiła się informacja charkowskiego MSW, że „w jednym z mieszkań rejonu Moskiewskiego w Charkowie odnalezione zostały cztery pozbawione głów ciała: 58-letniego właściciela lokalu, jego 59-letniej żony oraz jego 29-letniej przyjaciółki”.
Ukraińskie media zwracają uwagę, że zbrodnia miała miejsce w dniu, kiedy na Ukrainie obchodzony jest dzień pracowników sądownictwa oraz niedługo po mitingu, jaki miał miejsce w Charkowie 13 grudnia, podczas którego demonstrujący kibice piłki nożnej domagali się uwolnienia Dmytra i Serhija Pawłyczenków, skazanych za zabójstwo innego sędziego – Siergieja Zubkowa z Kijowa.
Zubkow został zamordowany 21 marca. Jako podejrzanych o popełnienie zabójstwa zatrzymano Dmytra Pawłyczenko i jego syna Serhija. Obaj nie przyznali się do zarzucanych im czynów.
2 października kijowski sąd rejonowy ogłosił wyrok, w wyniku którego Dmytrij Pawłyczenko został skazany na dożywotnie więzienie, a jego syn na 13 lat pozbawienia wolności.
25 listopada w Kijowie odbyła się kilkutysięczna demonstracja poparcia dla Pawłyczenków. Protestujący demonstrowali przeciwko bezprawnemu wyrokowi sądu, a kibice piłkarscy ukraińskich i europejskich klubów wyrazili jednoznaczne poparcie dla obu skazanych.
Uuważają, że Pawłyczenków uwięziono i skazano na podstawie sfabrykowanych dowodów (nie rozpoznali ich naoczni świadkowie zabójstwa oraz mieli alibi). Wyroki zapadły, choć ekspert milicyjny przyznał w sądzie, że nie badał miejsca zbrodni, a podpisał jedynie podsunięty mu gotowy raport.
47-letni Dmytro Pawłyczenko ujawnił, że milicjanci proponowali mu, by przyznał się do przestępstwa, oferując, że zostawią w spokoju jego rodzinę. Kibice wstawiają się za skazanymi, bo 19-letni Serhij Pawłyczenko jest fanem klubu piłkarskiego Dynamo-Kijów.
„Więzienia to nowy symbol Ukrainy. Nie milczcie wobec bezprawia!”
3 grudnia znana ukraińska piosenkarka Rusłana poparła Pawłyczenków na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Wystąpiła na niej w kajdankach, zachęcając swoich fanów do udziału w akcji „Nie milcz wobec bezprawia sądownictwa Ukrainy”.
„Ludzie, nie milczcie! Mój apel to apel o sprawiedliwość. Jutro na miejscu rodziny Pawłyczenko może być każdy z nas!” – mówiła Rusłana, według której Ukraińcy nie mogą się dzisiaj czuć bezpieczni w takim, jak obecne, państwie, z takimi, jak obecnie, sądami i sędziami.
Demonstrując klip „Це ЕЙ-форі-Я!”, w którym występuje za więziennymi kratami, piosenkarka podkreśliła, że aby pokazać prawdę o dzisiejszej Ukrainie, trzeba pokazywać jej oblicze więzienne.
Koszmar Janukowycza: kibice, weterani i „czarnobylcy”
To nie opozycja parlamentarna spędza sen z powiek Wiktora Janukowycza – oceniają politolodzy, według których poważnym zagrożeniem jest dla ekipy prezydenta rosnące niezadowolenie społeczne i połączenie dotychczas oddzielnie organizowanych protestów kibiców, weteranów Aganistanu i likwidatorów awarii elektrowni w Czarnobylu, do których dołączyć mogą zwykli obywatele rozczarowani władzą i coraz trudniejszymi warunkami życia na Ukrainie.
Politolodzy są przekonani, że nastroje społeczne na Ukrainie w 2013 roku bardzo się zradykalizują i na ulicę wyjdą w proteście przeciwko rządzącym tysiące ludzi.
Po sobotnim zabójstwie charkowskiego sędziego już słychać opinie, że może ono zostać wykorzystane do rozprawienia się organizatorami nośnych społecznie i dobrze zorganizowanych protestów piłkarskich kibiców.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!