Ukraińscy śledczy zamierzają zmusić byłego prezydenta Ukrainy i deputowanego Petra Poroszenkę do stawiennictwa w sądzie w dniu jego powrotu do Kijowa z urlopu. Poinformowało o tym Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy.
„Według informacji mediów, piąty prezydent Ukrainy planuje powrót na Ukrainę 17 stycznia 2022 r. W związku z tym organy śledcze liczą na przeprowadzenie w dniu jego powrotu wszystkich niezbędnych czynności proceduralnych, w tym m.in. wybranie wobec niego środka zapobiegawczego” – czytamy w komunikacie.
Media zwracają też uwagę na to, że uchylanie się przez Poroszenkę, jako podejrzanego, od wypełnienia obowiązków procesowych oraz od stawienia się w sądzie może zostać uznane za pretekst do decyzji o zastosowaniu wobec niego aresztu.
W związku z tym zareagowała jego partia, „Solidarność Europejska”, która wezwała zwolenników polityka do wsparcia akcji protestacyjnej. Członków i sympatyków partii poproszono o zebranie się na lotnisku w dzień powrotu Poroszenki do kraju.
Na Facebooku została utworzona strona dedykowana temu wydarzeniu – „Za Ukrainę – Za Poroszenkę”. Zwolennicy deklarują, że są gotowi manifestować w obronie Poroszenki w ludzkim łańcuchu z lotniska.
Przypomnijmy, że wczoraj prawnicy Poroszenki poinformowali o jego ewentualnym zatrzymaniu. Zwrócili się też do sądu o zawiadomienie ich o takim postanowieniu.
Adwokat Ihor Hołowan dodał, że Poroszenko dobrowolnie pojawi się w sądzie po powrocie na Ukrainę, więc jego zdaniem nie ma podstaw do stosowania wobec niego przymusu.
Opr. TB, https://dbr.gov.ua/
fot. https://www.facebook.com/petroporoshenko/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!