„Ktoś zaczyna rzucać piaskiem w ten mechanizm. Zaczyna skrzypieć, iskrzyć. To bardzo smutne „- stwierdził Metropolita Paweł, zwierzchnik Cerkwi prawosławnej na Białorusi, mając na uwadze pogłębiający się konflikt między Mińskiem i Moskwą o ceny gazu i ropy naftowej.
„Ja, jeśli mam tylko taką możliwość, przy spotkaniu z przywódcami w Rosji zawsze mówię: – Słuchajcie, przecież Rosja i Białoruś to Państwo Związkowe. Przyjaciele, no nie wolno nam teraz wszystkiego sprowadzać do jakiejś ekonomii. Trzeba tak jak w rodzinie, – gdzieś i coś przebaczyć sobie nawzajem. Musimy mieć dobre stosunki. Zwłaszcza, że Białoruś – to nasz bratni naród” – powiedział Metropolita Paweł na antenie RTR- Białoruś.
„Jestem szczerze zaniepokojony, że nie udało się porozumieć w tej kwestii – powiedział. – Chociaż interweniować bezpośrednio, nie możemy oczywiście, i nie mamy prawa, zresztą to nie miałoby sensu. Ale tam, gdzie istnieje możliwość … „.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u:https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!