Przerażający dramat rozegrał się w Fort Worth w Teksasie w rodzinie słynnego ukraińskiego pianisty Wadima Chołodienki.
Tydzień temu mężczyzna przyjechał do domu. Drzwi były otwarte. Kiedy wszedł zobaczył, że żona klęczy w kuchni w zakrwawionej koszuli nocnej. Miała rany cięte na nadgarstkach i szyi.
W sypialni znalazł ciała córek – 5-letniej Niki i rocznej Micheli. Leżały martwe, prawdopodobnie uduszone poduszkami – czytamy w policyjnym raporcie. Aresztowana kobieta zeznała, że zadała sobie rany nożem i wypiła mnóstwo tabletek. „Myślałam, że skończyłam ze sobą. Nie chcę dalej żyć” – powiedziała.
31-letniej Sofii Cygankowej przedstawiono już zarzut podwójnego zabójstwa. Nieoczekiwanie jednak kobieta zaprzeczyła jakoby to ona zamordowała córki. Jeśli jej wina zostanie udowodniona, żonie ukraińskiego pianisty grozi kara śmierci, która w Teksasie jest stosowana dosyć często. Na razie kobietę poddano obserwacji psychiatrycznej.
29-letni Wadim Chołodenko poślubił Sofię w 2010 r. Od pewnego czasu żył jednak z żoną w separacji. W listopadzie złożyli pozew o rozwód. „Utrata dzieci pozostanie już ze mną na zawsze. Ale czuję wsparcie ze strony mieszkańców Fort Worth i ludzi z całego świata, którzy przysyłają mi wiadomości” – powiedział.
Przypomnijmy, że urodzony w Kijowie Wadim Chołodenko jest zwycięzcą kilkunastu międzynarodowych konkursów pianistycznych. M.in. w 2013 r. zdobył złoty medal na prestiżowym konkursie im. Van Cliburna.
Kresy24.pl
11 komentarzy
spartakus
24 marca 2016 o 21:52po co w ogòle pisać o tych tragediach ? i co mamy się wzruszyć bo to ukrainiec. ….? ile takich tragedi u nas w kraju kochana redakcjo. …..
jubus
24 marca 2016 o 22:07Teksas to normalny kraj. Podobnie jak Białorusi. Czas, aby i w Polsce oraz całej Europie, było jak w Teksasie lub na Białorusi. Dzieciobójstwo, morderstwo połączone z gwałtem, wielokrotne zabójstwo – tu kara jest tylko jedna, najlepiej poprzedzona torturami, tudzież kara śmierci zadawana w sposób klasyczny – rozrywanie końmi, łamanie kołem, nabijanie na pal, do wyboru.
SyøTroll
25 marca 2016 o 10:12No proszę, jak można się pomylić. A miałem pana za cywilizowanego człowieka, podczas gdy jak doszło co do czego wylazł z pana barbarzyńca, a fe ! Pewnie dla przeciwników politycznych zarezerwowałby pan widowiskowe palenie na stosie.
jubus
25 marca 2016 o 13:47A co znaczy „cywilizowanego człowieka”? Czy takim mianem można określić kogoś, kto za dzieciobójstwo lub brutalne morderstwo kobiety skazuje kogoś na 15 lat (bo tyle najczęściej wypada, w przypadku 25 lat pozbawienia wolności).
Te kraje, gdzie jest kara śmierci, tj. Iran, Chiny, Indie to największe cywilizacje w dziejach ludzkości.
jubus
25 marca 2016 o 13:48Jestem za cywilizowaną karą śmierci, tak jak to się dzieje w Teksanie, tj. trucizna. To nie Kanzas czy jakiś inny stan, gdzie do tej pory istnieje wybór dla skazańca – trucizna czy krzesło elektryczne.
jubus
25 marca 2016 o 13:57Jako ciekawostkę dodam, że w Japonii, skazuje się na śmierć ok. 7-10 osób rocznie.
ol
25 marca 2016 o 07:08samo z siebie to sie nie stało, pewnie jego wina
pol
25 marca 2016 o 08:48Powinien wyrwać chwasta na miejscu ( w afekcie niewiele by dostał ) nauka dla innych: jak wariatka to kopa w żopu i pa pa , nie ma co sie certolić tego kwiatu to pół światu.
Blada
25 marca 2016 o 11:57On jest z Kijowa a ta baba pewnie z Dombasu albo agentka Kremla
jubus
25 marca 2016 o 13:50A może z Wołynia? Dzieciobójców tam kiedyś było na pęczki. Wystarczy poczytać, w jakim sposób zadawano śmierć małym dzieciom. Rąbanie siekierą w sposób podobny do tego, jak rąbie się tusze wołu, to akurat klasyczny sposób.
ada
27 marca 2016 o 00:54On na nią nie patrzył, ona tak. Mieszkali osobno i nie dziwię się jej , co mąciło w jej głowie. Chciała skończyć ze sobą życie, najpierw dusząc dzieci żeby widział tragedię i zrozumiał to . Chciała żeby zwrócił na nią uwagę. Tak rozumiem z przeczytanej wiadomości i po obejrzeniu filmu. Szkoda jego dzieci.