Ukraiński dron zaatakował minionej nocy skład ropy naftowej w Kraju Krasnodarskim. Jak informuje kanał Crimean Wind na Telegramie, po ataku wybuchł potężny pożar.
Informacje na temat ataku przekazał między innymi gubernator Kraju Krasnodarskirgo Weniamin Kondratjew. Po ataku ukraińskich dronów trzy zbiorniki zawierające materiały ropopochodne stanęły w ogniu.
Przekazał też, że pomocy medycznej udzielono pracownikom, którzy zostali ranni, innych ewakuowano. Pojawiły się też doniesienia o spłonięciu trzech cystern kolejowych z olejem opałowym. Inne źródła informują o śmierci wielu pracowników magazynu wskutek eksplozji.
Crimean Wind przekazał, że paliwo składowane w tym miejscu wykorzystywane jest do zaopatrywania sił rosyjskich w różnych częściach okupowanych obwodów chersońskiego i zaporoskiego.
Dodano, że port Kawkaz znajduje się bezpośrednio przy granicy z okupowanym Krymem, 12 kilometrów na wschód od Mostu Kerczeńskiego.
У ніч на 31 травня у Темрюкському районі Краснодарського краю Росії БПЛА атакували нафтобазу, там виникла пожежа. Відео російського Telegram-каналу База pic.twitter.com/7jBlb5mTWe
— up (@up_pravda) May 31, 2024
swi/pravda.com.ua, kyivindependent.com
1 komentarz
Krzysztof
31 maja 2024 o 12:50kij ma dwa końce. Brawo Ukraina