Finansowane przez Bidzinę Iwaniszwilego kanały telewizyjne już drugi dzień pokazują, jak Micheil Saakaszwili chce sfałszować wybory „magicznymi” długopisami ze znikającym atramentem.
W przygotowanym na tę okoliczność wideoklipie jego twórcy prezentują, jak wyborca zakreśla na liście wyborczej numer 41, pod którym startuje „Gruzińskie Marzenie”, a następnie, jak zakreślenie „znika”.
Według politologa Dawida Dgebuadze, który skomentował sprawę na Facebooku, autorem prowokacji ze specjalnymi długopisami jest sam Bidzina Iwaniszwili, zainspirowany pomysłem sprzed rosyjskich wyborów parlamentarnych.
Na czym polega sztuczka?
Dgebuadze twierdzi, że „Gruzińskie Marzenie” zakupiło długopisy identyczne z tymi, jakie będą wyłożone w kabinach do głosowania i jakimi posługiwać się będą komisje wyborcze.
W wybranych komisjach aktywiści Iwaniszwilego „zagłosują” tymi długopisami na kandydatów „Gruzińskiego Marzenia”, a następnie wezwą międzynarodowych obserwatorów, którzy na własne oczy zobaczą i całemu światu powiedzą, jaka jest „prawdziwa twarz faszystowskiego reżimu Saakaszwilego”.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!