Urzędnik Federalnej Służby Nadzoru nad Transportem stracił pracę gdy wyszło na jaw, że jego żona kupiła 66 (sześćdziesiąt sześć) samochodów. Skąd wzięła na to pieniądze, tego oczywiście nie wiadomo.
Ten hurtowy zakup samochodów ujawniony został podczas prokuratorskiej kontroli i wobec urzędnika, który stracił zaufanie publiczne, wszczęto procedurę zwolnienia z powodu poważnego podejrzenia o korupcję oraz rozmyślnego ukrycia informacji o majątku i dochodach oraz konfliktu interesów.
To 908 urzędnik wysokiego szczebla w tym roku, który stracił zaufanie publiczne. W roku 2017 dygnitarzy takich było 1,2 tysiąca, zaś w roku 2016 – 383.
Aby publicznie piętnować taki czyny na stronie Służby Państwowej uruchomiono specjalną zakładkę na której publikuje się nazwiska zwolnionych za korupcję. Do tej pory wpisano tam ponad 600 aferzystów.
Adam Bukowski
1 komentarz
ktos
14 grudnia 2018 o 08:34A taka zakladke to i u nas moznaby zrobic. Ciekawe ile nazwisk by sie na niej znalazlo?