Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zlożył kolejną wizytę żołnierzom służącym na linii frontu, tym razem w obwodzie dniepropietowskim.
Zełenski rozmawiał z żołnierzami i podziękował im za służbę. Odznaczył ich także za ich służbę.
– Dziękuję wam za waszą pracę i heroizm, z jakim bronicie naszego kraju, naszych ukraińskich rodzin i suwerenności Ukrainy. Życzę wam zdrowia, wszystkiego najlepszego wam i waszym rodzino. I życzę nam wszystkim zwycięstwa. Chwała Ukrainie! – mówił między innymi Zełenski.
Spotkał się także z przedstawicielami władz cywilnych i wojskowych obwodu dniepropietowskiego. Zapoznał się z sytuacją wokół Krzywego Rogu.
Z miasta tego pochodzi sam Zełenski.
Zełenski wysłuchal raportów na temat sytuacji wojskowej, a także raportów wysokich urzędników cywilnych o zniszczeniach, sytuacji humanitarnej i w ogóle sytuacji społeczno-gospodarczej w obwodzie.
Tymczasem amerykański Instytut Studiów nad Wojną w swojej najnowszej cyklicznej analizie ocenił, że wojska Rosji na Ukrainie mają przerwę operacyjną w celu uzupełnienia wyczerpanych sił, ale wciąż prowadzą działania ofensywne na ograniczoną skalę i mogą się szykować do równoległego ataku na Słowiańsk i Kramatorsk w obwodzie donieckim.
Według informacji ukraińskiego sztabu generalnego Rosjanie przeprowadzili w czwartek nieskuteczny szturm na Bohorodyczne, około 20 km od Słowiańska, oraz ostrzeliwali kilka innych miejscowości w pobliżu tego miasta. Przeprowadzili również atak rakietowy bezpośrednio na Kramatorsk. Wojska rosyjskie ostrzelały też miejscowości na południe od Barwinkowego. Zdaniem ISW sugeruje to, że przygotowują grunt pod ofensywę w kierunku Słowiańska lub Kramatorska. „Siły rosyjskie mogą przygotowywać warunki dla ewentualnego ataku na Kramatorsk, który prowadzony byłby równolegle do podejścia w kierunku Słowiańska” – napisali.
Oprac. MaH, president.gov.ua, ukrinform.net, niezalezna.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!