Władze ukraińskie nie zgodzą się na ustępstwa terytorialne w celu zakończenia wojny. Oświadczył to prezydent Wołodymyr Zełenski podczas przemówienia przed Zgromadzeniem Narodowym Francji.
„Czy Putin może wygrać wojnę? Nie, ponieważ nie mamy prawa przegrać. Czy ta wojna może zakończyć się na liniach, które istnieją obecnie? Nie, ponieważ nie ma granic dla zła, tak jak 80 lat temu. A jeśli ktoś spróbuje nakreślić tymczasowe linie, to tylko da pauzę przed nową wojną… Hitler przekraczał linię za linią i Putin robi to samo dzisiaj” – powiedział Zełenski.
Wyraził pewność, że Ukraina będzie w stanie wygrać wojnę, ponieważ wierzy w swoje zwycięstwo, podobnie jak wojska sojusznicze podczas II wojny światowej.
„Czy możemy wygrać tę bitwę? Bez wątpienia tak. Możemy. Ukraina, Ukraina, czyli Europa. Europa, czyli Francja. Jestem tego pewien, podobnie jak Francja. Francja wierzyła w wolność, kiedy D-Day jeszcze się nie rozpoczął, ale ten dzień lądowania, podobnie jak dzień europejskiego zwycięstwa, był nieunikniony” – powiedział ukraiński prezydent.
Przypomnijmy, Zełenski przebywa z oficjalną wizytą we Francji na zaproszenie prezydenta Emmanuela Macrona. Podczas wizyty prezydent Ukrainy wziął udział w wydarzeniach poświęconych 80. rocznicy lądowania wojsk alianckich w Normandii podczas II wojny światowej.
Opr. TB, UNIAN
13 komentarzy
LT
7 czerwca 2024 o 23:18Bohdan Chmielnicki bohater czy zdrajca?
Oddal Ukraine zadnieprzanska Rosji,zatrzymujac rozwoj cywilizacyjny i
kulturalny tych ziem.
Dobrowolna polonizacje ludnosci,zamienil na rusyfikacje.
Patriarcha Kijowa byl przeciwny ugodzie perejeslawskiej ,albowiem chcial byc poddanym Konstantynopola a nie Moskwy
Unia Hadziacka dawala taki sam stopien niezaleznosci Ukrainie jaki miala Litwa i Korona.
W tym czasie kozacy zaczeli sie bic miedzy soba.Jedni chcieli do Rzeczypospolitej czyli do cywilizacji zachodniej,drudzy staneli po stronie Rosji
Minely setki lat I nic sie nie zmienilo.
.
Wielkopolanin
8 czerwca 2024 o 12:09Bardziej zdrajca z dzisiejszego punktu widzenia.Z polonizacją bym nie przesadzał.Szkot nadal chce być Szkotem .Język Walijski też się odradza.Już zawierając Unię Lubelską należało utworzyć księstwo Ruskie.To był grzech pierworodny Rzeczpospolitej.Litwini z Bialorusami i Czarnorusami też pewnie w 1848 rozdzieliliby się.
LT
8 czerwca 2024 o 13:14@Wielkopolanin
100% racji.Unia lubelska powinna utworzyc ksiestwo Ruskie
Co do polonizacji,to przeciez litwini,Rusini,nawet Niemcy w Inflantach dobrowolnie przechodzili na nasz jezyk-z pominieciem chlopow oczywiscie.
LT
8 czerwca 2024 o 13:28@Wielkopolanin,
Ugoda Perejeslawska Wikipedia
Jest tam tez mowa,ze proces polonizacji Rosja zastapila przymusowa rusyfikacja.
Pozdrawiam i polecam.
Jagoda
8 czerwca 2024 o 11:53Mikry (usun. – red.) na pewno nie ty będziesz o tym decydował ! Jałta 2.0 już blisko …
IjonTichy
9 czerwca 2024 o 14:34Jadźka podmyj się.
Jagoda
9 czerwca 2024 o 16:02Ijon jesteś jest jak tygodniowy serek (usun. – wulg)… niemożliwie śmierdzi, uwiera i grozi zakażeniem…
Wielkopolanin
8 czerwca 2024 o 14:10Na przykładzie UK widać ,że znajomość języka dworu królewskiego przez wszystkie zamieszkujące dane państwo narody nie kłóci się z zachowaniem własnego języka,kultury i religii.Żyjemy jednak w innej rzeczywistości geopolitycznej.
wiele przyczyn
8 czerwca 2024 o 15:00Dlaczego w ogóle wybuchło tzw. Powstanie Chmielnickiego? No naprawdę, nie dlatego że magnaci ruscy uciskali Kozaków.
Prawdziwe przyczyny rebelii Chmielnickiego:
1) interesy Anglii
a) od czasów Iwana III Groźnego Anglicy na wielką skalę prowadzili handel w Moskwie i wypromowali Iwana III jako swojego ssyna. Pomogli mu zdobyć Kazań i… Archangielsk. Po co? Żeby Wołgą handlować z Azją Środkową i pośredni z Indiami
b) Anglia potrzebowała ogromnych ilości drewna i materiałów do produkcji statków pełnomorskich (smoła, liny okrętowe, stal na armaty, saletra na proch itd), żeby konkurować z Hiszpanią, Portugalią w koloniach, które w XVI w. miały monopol na handel globalny. To drewno oraz rudy żelaza pozyskiwano w Rosji. Po co Piotr I zwiedzał kopalnie w Holandii? Żeby robić takie u siebie. Tzw. liniowce angielskie to były pływające góry drewna, armat i prochu.
c) wyprawa moskiewska hetmana Żółkiewskiego i jego wjazd na Kreml (1612), zagroziła śmiertelnie strategicznym interesom Anglii na początku XVII w. – Anglicy wywołali antypolskie powstanie w Niżnym Nowogrodzie i odbili Moskwę – prosta sprawa. Jak wy nam tak, to my wam tak.
d) prawą ręką w sprawach wojskowych Chmielnickiego był tzw. Krzywonos, Anglik udający Szkota, zdolny dowódca (zdaje sie, ze wcześniej pirat) – jemu powstanie zawdzięczało początkowe sukcesy
e) w 1648 r. zakończyła się w Niemczech tzw. wojna 30-letnia, tysiące świetnie wyszkolonych i uzbrojonych najemników znalazło się bez roboty – być może za angielskie pieniądze ludzie ci znaleźli się na Siczy w liczbie kilkudziesięciu tysięcy doborowych zabijaków. Stąd dotkliwe klęski wojsk koronnych w początkowym okresie, bo myślano, że walczą nie z zawodowcami, ale ze zbuntowanymi Kozakami i chłopstwem.
2) interesy prawosławia – w Konstantynopolu, na wzgórzu Fanar, w siedzibie Patriarchatu z niepokojem patrzono na katolicyzację Ukrainy, z przerażeniem patrzono na opcję katolicyzacji Moskwy – w skutek tego w latach 1600-1648 pojawiło się na Ukrainie mnóstwo agentów Fanaru podburzających czerń i Kozaków przeciwko łacinnikom i „polskim panom”. Najbardziej znienawidzony był Jeremi Wiśniowiecki – nie za to, że mordował, ale za to, że przeszedł na katolicyzm.
3) interesy WKL
Od czasów Unii Lubelskiej magnaci litewscy mieli za złe koroniarzom „kradzież” Ukrainy, więc robili co mogli, aby dowalić Koronie. Stąd brak zaangażowania armii WKL w walkę z Chmielnickim. To nie była ich wojna.
4) interesy dynastyczne Wazów
Zygmunt III, a także jego synowie mieli tylko jedną obsesję: odzyskać tron Szwecji. Rzeczypospolita była tylko środkiem. Władysław IV podobno dostał ataku wścieklizny, gdy dowiedział się, że posłowie polscy podpisali pokój w Oliwie. Klął, że uszy więdły. – Liczył na to, że Kozacy na czajkach przepłyną Bałtyk i zdobędą dla niego Sztokholm. – Możliwe, że rebelia Chmielnickiego to też była jego słodka zemsta. Nie zapobiegł, a nawet zachęcał Kozaków do rozlewu krwi.
A na niedołęstwo lub sabotaż Jana Kazimierza to brak słów. Cudem przetrwaliśmy jako państwo rządy tej **** dynastii.
Wnioski:
Powstanie Chmielnickiego było skutkiem błędnej polityki zagranicznej dynastii Wazów – obsesja na puncie Szwecji, brak świadomości interesów Anglii, patriarchatu w Konstantynopolu, oraz istnienia wielkiej ilości bezrobotnych najemników w Brandenburgii.
Ogólnie I RP za bardzo skupiała się na sobie, a za mało rozumiano, co dzieje się w świecie.
LT
8 czerwca 2024 o 21:48@ WIELE PRZYCZYN
Doskonala lekcja historii,
Naprawde jestem pelen podziwu i uznania.
Pozdrawiam I dziekuje.
errata
9 czerwca 2024 o 09:02Opss, pomyłka, chodziło nie o Archangielsk nad M. Białym, co o Astrachań nad M. Kaspijskim. Przepraszam.
Wikipedia: „Iwan IV po raz pierwszy nawiązał stosunki handlowe z Anglią […] i Holandią oraz założył pierwszą drukarnię w Moskwie. Podbił Chanat Kazański (1552) i Astrachański (1556). ” https://pl.wikipedia.org/wiki/Iwan_IV_Gro%C5%BAny
Niżny Nowogrod nad Wołgą był w tamtym czasie silnym ośrodkiem handlowym Anglików. – Wołga, rzeka złota od Bałtyku do Indii – upraszczając.
Nie piszę o tym, żeby się wykazać eurydycją, ale dlatego, że w Polsce świadomość źródeł potęgi Rosji w XVI w. jest ZEROWA. Zapytaj przeciętnego Kowalskiego na ulicy, dlaczego nagle Rosja wyrosła na potęgę zagrażającą Rzeczypospolitej, to ci powie, że… eeee, bo… nie wiem.
Prawda jest taka, że gdy Kopernik umierał w 1543 r., to 99% Rosjan w tamtym czasie było analfabetami. 100 lat później Rosja stanowiła już śmiertelne zagrożenie dla Rzeczpospolitej – z dobrze wyposażoną i wyszkoloną armią, z rozwiniętą dyplomacją i wielkimi ambicjami. Podpalenie Ukrainy to był początek końca I RP.
Co w tym czasie robili Polacy? Żyli dostatnio i gnuśnie pod rządami pajaców z dynastii Wazów (1576-1668).
LT
9 czerwca 2024 o 15:56Jeszcze raz dziekuje .Milo spotkac czlowieka od ktorego mozna sie czegos dowiedziec.
cd ciekawostek
11 czerwca 2024 o 11:14Jak już jesteśmy przy ciekawostkach historycznych do dorzucę jeszcze kilka perełek:
1) Mieszko I, znany głównie z tego, ze przyjął Chrzest w 966 r., w rzeczywistości był POTĘŻNYM władcą i nie przyjął chrztu ze strachu przed Niemcami, bo to Niemcy drżeli przed Mieszkiem (tak, naprawdę!), ale z wyrachowania, bo znaczna część Małopolski była już chrześcijańska, a uciekinierzy z Państwa Wielkomorawskiego (gdzie działali św. Cyryl i Metody) przybywali do Wielkopolski. Poznań to nazwa rodu z Moraw.
Mało kto wie, że córka Mieszka I, Świętosława była matką królów: Szwecji, Danii i… Anglii zob. w wersji plebejskiej: https://www.youtube.com/watch?v=2oUDCXl3zC0 – I była WYBITNĄ królową. Jej syn, król Anglii, Kanut Wielki, był szanowanym władcą w Europie i osobiście udał się na koronację Cesarza do Wiednia(?).
Bitwa pod Cedynią, wygrana z Sasami przez Mieszka I, traktowana jest w świadomości ludowej jako jakaś tam potyczką dzikusów. Tymczasem Sasi było to potężne wówczas plemię, które podbiło Anglię (wszystkie nazwy -ssex pochodzą od Sasów). Sasi to byli tacy Talibowie+Hamas+Hezbollah tamtych czasów w Europie północnej. – I dostali łomot od Mieszka. 😉
Mieszko był być może wybitniejszym władcą niż Bolesław Chrobry, który spędził dzieciństwo w niewoli u Niemców i trochę… zdziczał. Miewał zagrywki prymitywne i rządził trochę po germańsku. Ale Mieszko I, to był wielki pan.
2) Polacy myślą dziś o Ukraińcach Sienkiewiczem, jako nachlanych dzikusach z osełepcami i obłędem w oczach. A to błąd. Bo Ukraińcy myślą o sobie w perspektywie Wielkiego Księstwa Kijowskiego, a Polaków traktują jako ubogich krewnych z Mazowsza, gdzie (jak wiadomo) „laski, piaski i karaski”. – Obie strony się mylą i powinni BARDZIEJ SIEBIE SZANOWAĆ i swoją wielką(!) historię.
Wnukowie Mieszka I władali Skandynawią i Anglią, a książęta kijowscy żenili się z księżniczkami z Anglii i byli w bliskich kontaktach ze Skandynawią. W tamtych czasach ludzie NAPRAWDĘ dużo podróżowali… i mieli szersze horyzonty myślowe, niż nam się wydaje.
Nawiasem mówiąc, syn pokonanego pod Hastings (1066) króla Anglii Harolda schronił się na Mazowszu, był komesem mazowieckim i jego grób jest w Czersku. Jego siostra Gytha z Wesseksu wyszła za mąż za księcia kijowskiego Monomacha II.
3) Z pewną obawą polecam też film Franza Zaleskiego: https://www.youtube.com/watch?v=UL3Oi_a3VKQ.
Niestety, Słowianie wschodni mają przedziwny dar wrzucania prawdy, półprawdy, fantazji i bezczelnego kłamstwa do jednego gara i wtedy z wielką radością i satysfakcją mieszają intelektualną chochlą taką polewkę dla maluczkich. – Nie wiem, dlaczego.
Tak też jest z Franzem Zaleskiem: w tym filmie 20% to najczystsza prawda, 30% to niby prawda, ale wyrwana z kontekstu, 30% to bajki i „kontrowersyjne skróty myślowe” dla beki, 20% to (bezczelne) kłamstwa. – Ale Franz dobrze się bawi i można bawić się razem z nim. „Człowiek inteligenty od każdego czegoś się nauczy”, ale mało inteligentnym nie polecam.