Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że nie obawia się kryzysu politycznego i ostrzegł przewodniczącego Sądu Konstytucyjnego Ołeksandra Tupickiego, aby nie „przekraczał wyznaczonych granic”. Powiedział to w programie „Wolność słowa” w telewizji ICTV.
„Jeśli chodzi o kryzys polityczny – to się go nie boję. Postąpiłem jak prezydent, broniąc państwa Ukrainy. To po pierwsze. Po drugie, jeśli chodzi o uzurpację władzy, przez półtora roku nie znałem żadnego z tych sędziów. Nie widziałem ich, nie znałem ich nazwisk. Nie porozumiewałem się z nimi, rozmawiałem tylko z przewodniczącym Sądu Konstytucyjnego, i to prawda, że powiedziałem mu, że ukraińskie społeczeństwo ma czerwone linie, jeśli nie chcemy cofnąć się o 10 lat wstecz z powodu pańskich decyzji” – wyjaśnił, nawiązując od decyzji Sądu Konstytucyjnego związanych z oceną zgodności z konstytucją ustaw o Naczelnym Sądzie Antykorupcyjnym, reformie ziemskiej i bankowości.
Opr. TB, https://ictv.ua/ua/
fot. https://president.gov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!