W ostatnich dniach ze Szpitala Klinicznego Chorób Zakaźnych im. S. P. Botkina w Sankt Petersburgu uciekło czterech pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Poinformował o tym wczoraj regionalny oddział Federalnej Służby Kontroli Ochrony Praw Konsumentów i Dobrobytu Człowieka (Rospotrebnadzor).
7 lutego br. lecznicę samowolnie opuściła 32-letnia kobieta, a trzech kolejnych pacjentów poszło w jej ślady 11 lutego. Jak donosi Rospotrebnadzor ostatecznie dwóch z nich udało się przekonać do powrotu.
Rospotrebnadzor zwrócił się do sądu o przymusową hospitalizację 32-letniej pacjentki i zobowiązać policję do umieszczenia jej w szpitalu. Zbadano ją 31 stycznia br. w Chabarowsku, dokąd przyleciała z Chin. Wyniki wykazały, że nie została zainfekowana koronawirusem. Tydzień później zgłosiła się do szpitala w Sankt Petersburgu z objawami ostrej infekcji wirusowej układu oddechowego w celu zbadania i poddania się kwarantannie. Po badaniu, które również nie wykazało infekcji koronawirusem, uszkodziła elektroniczny zamek w drzwiach oddziału, na którym odbywała kwarantannę, i opuściła klinikę.
Opr. TB, https://www.dw.com/
fot. https://varlamov.ru/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!