Na Ukrainie coraz głośniej mówi się o rosyjskiej piątej kolumnie działającej w najwyższym dowództwie ukraińskim. Deputowany partii Batkiwszczyna ujawnia sensacyjne informacje o zdradzie, w wyniku której doszło do masakry ukraińskich oddziałów pod Iłowajskiem. Bitwa ta odwróciła losy wojny w Donbasie na korzyść Rosji.
Przyczyną klęski ukraińskiego zgrupowania pod Iłowajskiem była zdrada generała Petro Łytwyna – twierdzi deputowany Wołodymyr Jaworiwskij. Powołuje się na ustalenia komisji śledczej, która bada tę sprawę.
Generał Łytwyn to brat znanego deputowanego Wołodymra Łytwyna, byłego szefa ukraińskiego parlamentu. Pod Iłowajskiem dowodził 8 dywizją, która miała osłaniać flanki armii ukraińskiej. Przypomnijmy, że trzeci z braci Łytwynów – Mykoła – był do niedawna szefem Państwowej Służby Granicznej. Jemu także zarzucano zdradę i nieudolność. Prezydent Poroszenko zdymisjonował go tydzień temu.
„Pod Iłowajskiem doszło do zdrady. Potwierdzają to wszyscy dowódcy, którzy tam byli. On po prostu porzucił broń i wycofał swoje oddziały z rejonu walk, pozostawiając formacje ochotnicze bez osłony na placu boju. W wyniku tego zostały one otoczone przez Rosjan” – twierdzi deputowany Batkiwszczyny.
Według niego, kolejnym elementem zdrady było wysłanie na odsiecz zgrupowaniu pod Iłowajskiem zupełnie nieprzygotowanych oddziałów, nie poprzedzone rozpoznaniem terenu. „W wyniku tego zostały one całkowicie zniszczone na przedpolach Iłowajska” – przypomina Jaworiwskij. Potem już żadnej pomocy nie wysyłano, choć zapewniano okrążonych, że „lada chwila zostanie ona nadejdzie”.
Otoczone ukraińskie zgrupowanie broniło się bez żadnego wsparcia jeszcze trzy dni, po czym zaczęło przebijać się z okrążenia, gdyż nie chciało przystać na rosyjską propozycję złożenia broni. „W trakcie odwrotu nasi żołnierze zostali dosłownie wykoszeni. Nie mogę na razie publicznie ujawnić liczby zabitych, ale jest to liczba straszna i porażająca, wierzcie mi” – przyznał deputowany w ukraińskiej telewizji „24”.
Kresy24.pl / gazetavv.com
7 komentarzy
wulgarny
13 października 2014 o 17:45A gieroje z UPA schowali się we Lwowie.
NIE FINANSUJ WOJNY PUTINA oszczędniej używaj samochodu
13 października 2014 o 18:26uważam,że bardzo prawdopodobne 🙁
ŻYJ ZDROWO trzeba więcej jeździć na rowerze
13 października 2014 o 20:45Morze się wystraszył.
arturwarszawa
13 października 2014 o 23:01Przykre,że z powodu takich ludzi zginęło tylu dzielnych żołnierzy. To tylko potwierdza jak dużo pracy czeka jeszcze Ukraińców, by uwolnić się z Putinlandu. Powodzenia życzę.
Tom UK
13 października 2014 o 23:12to co? publiczna egzekucja? moze transmisja w TV? pokazac jak sie konczy V kolumne putina. Kazdy nastepny moze sie zastanowi.
Ajatollah Rock&Rolla
14 października 2014 o 14:02I bardzo dobrze, ochotnicy to banderowcy.
Krzysztof z USA
15 października 2014 o 02:39Powinnismy wyciagnac z tego wnioski. To nie byla zdrada, tylko celowe dzialanie Kijowa, by wciagnac w kociol jak najwiecej banderowskich ochotnikow. Poroszenko sie ich boi, wiec mu na reke takie zdziesiatkowanie przyszlych przeciwnikow. To tylko Polacy sa slepo probanderowscy. Sami Ukraincy sie ich obawiaja, a wielu boi. Zostawmy ich samych sobie. Trzeba oszczedzac naszych ochotnikow na obrone Slaska, ktory RASowi separatysci przy ogromnej logistycznej, finansowej I organizacyjenej pomocy 1000 osobowego konsulatu niemieckiego we Wroclawiu przygotowuja sie do odebrania nam. Potencjal Ukrainy w dzisiejszym ksztalcie jest duzo wyzszy od Polski. Ideologia nazistowskiego Prawego Sektora zagraza samym Ukraincom I ich sasiadom, m.in Polsce. Im mniej banderowskiego bandytyzmu, tym lepiej dla nich I dla nas. Wiec jak straca Donbas, to beda akurat dorownywac Polsce. Bedzie mozna odetchnac nieco. Zeby jeszcze mozna bylo ukarac banderowskie nasienie za zbrodnie przeciwko Polakom. Ale do tego tylko Rosjanie dorosli. Nasi stalinowcy okupujacy polskie urzedy publiczne I panstwowe moga jedynie wznosic okrzyki: Slawa bohatyrom! Oto POPIS PO I PISu. Prawie wszyscy obecnie rzadzacy Polska to magdalenkowscy potomkowie stalinowcow. Tylko zmienione nazwiska ustawa z 1952r.