W sobotę 8 kwietnia w Tule oraz w Nowomoskowsku (d. Stalinogorsk), podobnie jak w dziesiątkach innych miast FR, mają się odbyć wielotysięczne wiece antyterrorystyczne.
Jednym z organizatorów manifestacji w Tule i Nowomoskowsku jest deputowany lokalnej dumy obwodowej, uczestnik wojny w Afganistanie, ataman kozacki Aleksiej Alchowik. – Wniosek o wyrażenie zgody na przeprowadzenie demonstracji złożyliśmy 27 marca – chwali się Alchowik lokalnym tulskim mediom.
Inicjatorzy antyterrorystycznych protestów deklarują, że po zamachu w metrze w Petersburgu, jaki miał miejsce 3 kwietnia, chcą zamanifestować solidarność z polityką Władimira Putina, który głosi konieczność wspólnej walki cywilizowanego świata z terroryzmem międzynarodowym i wewnętrznym.
Czy to tylko zbieg okoliczności – zastanawiają się komentatorzy przypominając, że administracja prezydencka poleciła gubernatorom i lokalnym działaczom partii Jedna Rosja przeprowadzenie w sobotę we wszystkich regionach Federacji wieców antyterrorystycznych, a jej lokalni aktywiści, którzy zostali zobowiązani do przyprowadzenia na manifestacje po kilka tys. osób w każdym regionie, wnioskowali o zgodę na organizowanie manifesracji już kilka dni przed zamachem w Petersburgu?
Co ciekawe, wiece mają być szczególnie intensywne wszędzie tam, gdzie 26 marca Rosjanie demonstrowali przeciwko korupcji.
Kresy24.pl
3 komentarzy
PolakAntyTroll
6 kwietnia 2017 o 16:53Fałsz, kłamstwo, gwałt, zbrodnia, korupcja,
jednym słowem …. MORDOR !!!
żulo
6 kwietnia 2017 o 17:42Eee. Już nie demonizujmy Putina. Jest on jedynie marnym naśladowcą. Czy też zwyczajnie trendy. Tak się po prostu robi na świecie.
tata
7 kwietnia 2017 o 19:48Nie kolego tak się nierobi na świecie, tak od wieków robią tylko sowieci.