Stany Zjednoczone Ameryki rozważają możliwość zaoferowania Ukrainie „modelu izraelskiego” bez wstąpienia tego kraju do NATO . Przewiduje on 10-letnie zobowiązanie w dziedzinie bezpieczeństwa, pisze o tym The New York Times 14 czerwca, powołując się na doradców prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki, Joe Bidena.
W artykule wskazano, że główną ideą takiego rozwiązania jest przekonanie rosyjskiego dyktatoroa Władimira Putina, że przepływ broni i szkolenie ukraińskiej armii nie ustaną.
Nie są to jednak te gwarancje bezpieczeństwa, o które zabiega prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, przekonany, że tylko członkostwo w NATO może zagwarantować bezpieczeństwo jego kraju.
Jednocześnie NYT pisze też, że sojusznicy wywierają presję na Joe Bidena, próbując popchnąć go do szybszej drogi do członkostwa Ukrainy w NATO.
Kijów wielokrotnie powtarzał ostatnio, że nie spodziewa się, że NATO może wysłać swoje wojska na Ukrainę w celu konfrontacji z okupantem. Ekipa Zełenskiego liczy tylko na siebie i oczekuje szybkich decyzji w sprawie transferu broni z krajów zachodnich.
W NATO tymczasem trwają konsultacje w sprawie wspólnego stanowiska przed szczytem wileńskim (w dniach 11-12 lipca) w sprawie przyszłej akcesji Ukrainy do Sojuszu, ale sekretarz generalny Stoltenberg oczekuje od przywódców znalezienia „dobrego rozwiązania”.
„Konsultacje trwają. Jestem przekonany, że na tym szczycie znajdziemy dobre rozwiązanie” – powiedział Stoltenberg na konferencji prasowej w środę, w przeddzień spotkania ministrów obrony Sojuszu, dając do zrozumienia, że sojusznicy nie uzgodnili jeszcze stanowiska w sprawie mechanizmu przejścia Ukrainy do NATO.
„Sojusznicy doszli do porozumienia w sprawie członkostwa Ukrainy. Uzgodniliśmy, że drzwi do NATO są otwarte… Uzgodniliśmy też, że Ukraina zostanie członkiem Sojuszu” – powiedział sekretarz generalny.
„Teraz naszym priorytetem jest, aby Ukraina zachowała status niepodległego państwa” – dodał Stoltenberg, zauważając, że w tym celu NATO zgodzi się na wieloletni program, który pomoże Ukrainie przejść od standardów sowieckich do standardów NATO i stać się w pełni kompatybilnym z Sojuszem.
ba za eurointegration.com.ua/telegraf.com.ua.
5 komentarzy
qwe
14 czerwca 2023 o 15:58no to putler juz wygral? przypominam „ukraina nigdy nie bedzie w nato” – putler.
PI Grembovitz
14 czerwca 2023 o 16:31Judaizm!?
Cha cha cha
Konsternacja
14 czerwca 2023 o 19:15Ukraina już miała gwarancje NATO po zwrocie do Rosjii broni atomowej.Okazało się że nie są nic warye.Na miejscu Ukrainy drugi raz bym nie zaryzykował.
Jagoda
15 czerwca 2023 o 06:06NATO nigdy nie dało UPAinie żadnych gwarancji i przestań kłamać to było USA, GB, moSSkwa ! W 1991 r. Ukraina posiadała trzeci co do wielkości arsenał nuklearny na świecie, którego pozbyła się w zamian za gwarancje bezpieczeństwa, zapisane w Memorandum Budapeszteńskim podpisanym w 1994 r. przez Stany Zjednoczone, Rosję i Wielką Brytanię.
Jagoda
15 czerwca 2023 o 06:08To UPAdłe państwo nigdy nie wejdzie do NATO i UE chociażby z powodu szalejącego tam nazizmu !
Szósty Apelacyjny Sąd Administracyjny w 2016 roku utrzymał w mocy decyzję Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej (UINP), zgodnie z którą symbolika 14. Dywizji Grenadierów SS „Hałyczyna” nie jest nazistowską.
Sąd Najwyższy Ukrainy podtrzymał decyzję Szóstego Administracyjnego Sądu Apelacyjnego z 23 września 2020 r., który orzekł, że symbole SS-Galizien nie są nazistowskie, a tym samym nie podlegają zakazowi rozpowszechniania i publicznego używania. „Lew galicyjski został w końcu zalegalizowany. Pozostała w mocy decyzja Szóstego Administracyjnego Sądu Apelacyjnego z 23 września 2020 r., która potwierdziła prawo Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej do stwierdzenia, że symbole dywizji Galicja nie należą do nazistowskich, to znaczy nie są zakazana na Ukrainie”