14 marca antyputinowski Rosyjski Korpus Ochotniczy zaatakował przygraniczne rosyjskie miasto Biełgorod. I nie jest to atak dronowy. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podało, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła nad obwodem biełgorodzkim osiem ukraińskich rakiet.
Według kanałów rosyjskiego Telegramu rakiety dotarły do centrum obwodowego, miasta Biełgorod. Do serii eksplozji doszło w pobliżu dworca kolejowego. Nad miastem unosi się słup dymu. Według kanału Baza, w wyniku ostrzału w Biełgorodzie zginęły co najmniej dwie osoby.
Przedstawiciele walczących po stronie Ukrainy rosyjskich formacji – Legionu „Wolność Rosji” i „Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego” już 13 marca ostrzegali, że zaatakują obiekty wojskowe w obwodach kurskim, biełgorodskim i briańskim. W opublikowanym komunikacie poinformowali, że zbliżają si do miasta, obiecują jego rychłe oswobodzenie spod władzy ludzi Putina.
„Uwaga! Wszyscy mieszkańcy obwodów kurskiego, biełgorodskiego i briańskiego, którzy nie mają czasu lub nie mają możliwości ewakuacji, powinni natychmiast udać się do schronu!”,
– czytamy we wspólnym komunikacie antyputinowskich oddziałów.
W Biełgorodzie ogłoszono zagrożenie rakietowe. Tymczasem RBC-Ukraina, powołując się na swoje źródła w wywiadzie wojskowym informuje, że lokalne władze blokują ewakuację ludności cywilnej. W mieście wybuchła panika.
Pod ostrzałem znalazło się ponownie miasteczko Grajworona w obwodzie biełgorodzkim.
Niżej, konsekwencje ataku na Biełgorod. Uszkodzone zostały dwa piętra budynku biura medycyny sądowej w Biełgorodzie przy ulicy Wołczańskiej.
Na wyjeździe z Biełgorodu…
Rakiety spadły także w obwodzie kurskim. Jak poinformował gubernator Roman Starowojt, ostrzelane zostały wsie Tiotkino (które we wtorek zajęły siły antyputinowskie) i Prigorodniaja Słobodka, ale nikt z mieszkańców nie ucierpiał.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!