Sąd zobowiąże litewskich dziennikarzy do ujawnienia źródła informacji? Prezydent Dalia Grybauskaite chce, aby w trybie nadzwyczajnym procedowane były poprawki, zgodnie z którymi będzie to możliwe tylko po wysłuchaniu argumentów dziennikarza i prokuratora.
Skąd nadzwyczajny tryb procedowania zmian? „Dla demokracji państwa oraz wolności prasy te poprawki są bardzo ważne; dlatego nie można tego odkładać” – poinformowało biuro prasowe prezydent.
Wszystko zaczęło się 31 października od informacji służb podległych prezydent, która „przeciekła” do agencji prasowej BNS. Przeciek był ostrzeżeniem, że Dalia Grybauskaite stanie się celem „ataku dezinformacji”. „Atakiem dezinformacji” okazały się materiały sowieckiej bezpieki o tym, jakoby Dalia Grybauskaite w czasie studiów nawiązała współpracę z KGB.
8 listopada funkcjonariusze – śledczy z STT – dokonali rewizji w mieszkaniu redaktorki BNS, wezwali na przesłuchania sześciu pracowników agencji oraz zarekwirowali kilka redakcyjnych komputerów. Sędzia prowadzący wstępne dochodzenie zobowiązał dziennikarkę, by ujawniła źródło informacji. Agencja BNS zapowiedziała, że zwróci się do Prokuratora Generalnego i szefostwa STT o podanie wyjaśnień.
Wczoraj (14 listopada) Prokuratura Generalna poinformowała, że w dochodzeniu ws. ujawnienia tajemnicy państwowej ustalono, w jaki sposób utajniona informacja trafiła do mediów i kto z urzędników państwowych w jej udostępnieniu uczestniczył. O wynikach dochodzenia poinformowane zostały odpowiednie instytucje państwowe, które powinny podjąć decyzje ws. zezwolenia na pracę z informacją tajną.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!