W obliczu zachodnich sankcji, rosnącego „rachunku” za wojnę na Ukrainie i spadających dochodów, rosyjskie władze zdecydowały się na „drukowanie pieniędzy”, aby sfinansować deficyt budżetowy – informują analitycy Deutsche Bank w raporcie dot. Rosji.
Tylko w grudniu ubiegłego roku Bank Centralny wyemitował 2,4 biliona rubli poprzez operacje z Funduszem Dobrobytu Narodowego.
Rosyjskie Ministerstwo Finansów twierdzi, że sprzedało Bankowi Centralnemu obcą walutę z NWF, którą ten ostatni zamienił na ruble. Według ministerstwa za 2,412 bln rubli sprzedano 28,517 mld euro, 2,77 mld funtów szterlingów i 121,852 mld jenów japońskich.
Ale były to waluty, które są zamrożone przez sankcje i do których ani ministerstwo finansów, ani bank centralny nie mają dostępu – podkreślili analitycy DB. Cała transakcja miała charakter wirtualny. „Bank Centralny „przelał” zamrożone środki z rachunku rezerwowego Ministerstwa Finansów na swój rachunek rezerwowy na papierze i jednocześnie przeprowadził emisję rubli, aby skorzystać z nich mogło Ministerstwo Finansów” – wskazują analitycy DB.
W rzeczywistości, zauważa Deutsche Bank, są to środki zamrożone w ramach sankcji, do których Rosja nie ma dostępu, więc była to tylko wirtualna operacja przeksięgowania i emisja nie ma pokrycia w walutach wymienialnych, podobnie jak pozyskane jesienią 3,1 bln rubli z zakupu obligacji rządowych przez rosyjskie banki.
Rezultatem emisji pieniędzy przez Bank Centralny był rekordowy od 10 lat wzrost masy rublowej na rynku o 24,4% w ujęciu rocznym. Wraz z osłabieniem rubla zapowiada to rosyjskiej gospodarce przyspieszenie inflacji – prognozuje Deutsche.
W budżecie na 2023 rok Ministerstwo Finansów zapisało deficyt na poziomie 2 proc. PKB, czyli 3 bln rubli, ale w rzeczywistości sytuacja może być znacznie gorsza – uważają analitycy banku.
Rządowi zabraknie 1,5-2 bln rubli z powodu spadku cen rosyjskiej ropy i zmniejszenia od marca jej wydobycia o 500 tys. baryłek dziennie.
Budżet może stracić kolejne 500 mld rubli z powodu „zbyt optymistycznych prognoz dla gospodarki”: ministerstwo rozwoju gospodarczego przewiduje spadek PKB tylko o 0,8 proc. podczas gdy DB spodziewa się spadku o 2,5 proc. Wreszcie 0,5-1 bilionów rubli mogą stanowić dodatkowe wydatki budżetowe – uważa bank.
oprac. ba za moscowtimes.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!