Wywiad Ukrainy: koncentracja wojsk rosyjskich u granic Ukrainy zakończy się za tydzień

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy przewiduje, że rozmieszczenie wojsk rosyjskich w pobliżu granicy z Ukrainą potrwa do 20 kwietnia. Poinformował o tym dyrektor Głównego Zarządu Wywiadu MON Ukrainy Kiryłł Budanow podczas posiedzenia parlamentarnej komisji ds. bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu.

Według niego, na początku marca w pobliżu granicy państwowej Ukrainy zostały rozmieszczone zgrupowania rosyjskich sił zbrojnych, składające się z dwóch armii ogólnowojskowych, dwóch armii powietrznych i obrony przeciwlotniczej, a także jednostek Floty Czarnomorskiej.

Dodał, że w gotowości do użycia jest 28 grup batalionowo-taktycznych. Wśród nich jest dziesięć batalionów na kierunku operacyjnym orłowsko-woroneskim, dwanaście na dońskim i sześć na krymskim. Łączna liczebność rozmieszczonych zgrupowań wynosi 89 tys. osób.

Poinformował też, że od 18 marca obserwowane jest przemieszczanie się wojsk z zachodnich, południowych i centralnych okręgów wojskowych, a także z Floty Północnej rosyjskiej marynarki wojennej. Głównymi obszarami koncentracji są poligony  „Opuk” i „Angarski” na czasowo okupowanym Krymie, poligon w okolicach Klinców w obwodzie briańskim oraz poligon „Pogonowo” w obwodzie woroneskim.

Według Budanowa do tej pory w tych miejscach zgromadzono dodatkowe dziewiętnaście baterii, jedną kompanię taktyczną, dziesięć taktycznych grup artyleryjskich i dwie jednostki specjalne.

Na poligony „Opuk” i „Pogonowo” przybyły grupa taktyczna 12. brygady rakietowej (sześć jednostek operacyjno-taktycznego systemu rakietowego Iskander-M) oraz grupa taktyczna 119. brygady rakietowej (cztery wyrzutnie Iskander-M).

Ponadto, według ukraińskiego wywiadu, na poligon „Pogonowo” ma przybyć kolejna taka grupa taktyczna z czterema wyrzutniami Iskander-M.

W sumie, na okupowanym Krymie i w pobliżu granic Ukrainy rozlokowano 47 taktycznych grup batalionowych: piętnaście na kierunku orłowsko-woroneskim, dwanaście na dońskim i dwadzieścia na Krymie.

„Do końca kwietnia spodziewane jest powiększenie zgrupowania o kolejne dziewięć grup batalionowo-taktycznych, a ich łączna liczebność wyniesie 56. Oczekujemy, że rozmieszczenie sił zakończy się do 20 kwietnia” – powiedział Budanow i dodał, że całkowita liczba personelu osiągnie 110 000 wojskowych.

Powiedział też, że do trzeciej dekady kwietnia Federacja Rosyjska utworzy trzy grupy operacyjne: jedną na północno-wschodniej granicy Ukrainy, drugą – na wschodniej i trzecią – na terytorium okupowanego Krymu.

Według niego całkowita liczba jednostek powietrznych rozmieszczonych w pobliżu granic Ukrainy to 330 samolotów taktycznych i 240 śmigłowców.

Nie wykluczone jest użycie samolotów dalekiego zasięgu.

Ponadto dla wsparcia lotnictwa Rosja grupuje okręty i okręty podwodne Floty Czarnomorskiej, Bałtyckiej i Północnej, a także Flotyllę Kaspijską.

Budanow powiedział też, że od początku marca wywiad rosyjski zintensyfikował swoje działania na Ukrainie.

Według niego ​​obecna sytuacja przypomina wydarzenia z lipca 2014 r. – początku rosyjskiej agresji.

Jego zdaniem ćwiczenia, którymi władze rosyjskie wyjaśniają koncentrację wojsk na granicach Ukrainy, są w istocie „elementem kamuflażu operacyjnego rozmieszczenia wojsk”, a ich prawdziwym celem „jest sprawdzenie gotowości wojsk do użycia operacyjnego w przypadku podjęcia przez Kreml decyzji politycznej”.

Dodał, że sytuacja na linii rozgraniczenie w Donbasie pozostaje trudna: jednostki I i II korpusu rosyjskich sił okupacyjnych zwiększają liczbę ostrzałów ukraińskich pozycji, w wyniku czego straty wśród ukraińskich żołnierzy znacznie wzrosły.

Ponadto zaznaczył, że na okupowanych terenach obwodów ługańskiego i donieckiego po raz pierwszy młodzież jest wzywana do służby wojskowej na okres 6 miesięcy i nasila się wydawanie rosyjskich paszportów mieszkańcom okupowanych terytoriów (do kwietnia wydano łącznie 450 tys. dokumentów).

„Ogólnie rzecz biorąc, analiza stanu bezpieczeństwa wokół Ukrainy wskazuje na wzrost poziomu zagrożenia użyciem siły zbrojnej przez Rosję w celu utrzymania Ukrainy w sferze jej wpływów geopolitycznych, zmuszenia jej do porzucenia aspiracji euroatlantyckich i rozstrzygnięcie kwestii okupowanych terytoriów na warunkach Moskwy” – podsumował Budanow.

Opr. TB, UNIAN

fot. https://www.facebook.com/pressjfo.news/